O wysypie kleszczy już w maju alarmowali weterynarze. Nawet co drugi czworonożny pacjent jednej z lubelskich klinik był wtedy ofiarą kleszcza. – Kolejnego wysypu jeszcze nie ma, ale podejrzewamy, że zaraz się zacznie – przyznaje Anna Klimczak z Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt.
Czworonogom w obronie przed kleszczami pomogą przede wszystkim specjalne obróżki, a także preparaty, które zakrapla się na kark zwierzęcia. Ludzie też mogą chronić się używając środków odstraszających owady, ale warto pomyśleć również o szczepieniu.
– Kleszcze odpowiedzialne są głównie za kleszczowe zapalenie mózgu i boreliozę. Jedyną obroną są szczepienia przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu – przestrzega lek. med. Urszula Jaworska, pediatra z przychodni Żagiel Med przy ul. Onyksowej w Lublinie. – Należy pamiętać, że przeciw boreliozie nie ma jeszcze dostępnej szczepionki.
Chcąc zabezpieczyć się przynajmniej przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu, musimy pomyśleć o szczepieniach już na kilka miesięcy przed sezonem aktywności kleszczy. Odporność poszczepienną stwierdza się po dwóch tygodniach od podania drugiej dawki szczepionki – radzi Jaworska. – W przypadku dzieci szczepionka może być stosowana po ukończeniu 12 miesiąca życia.
A co robić z kleszczem złapanym np. podczas spaceru w lesie? – Jeżeli już dojdzie do ukąszenia, konieczne jest szybkie usunięcie kleszcza ze skóry i to najlepiej w gabinecie zabiegowym. To obniża ryzyko zakażenia drobnoustrojami przenoszonymi przez kleszcze. Konieczna jest także wizyta u lekarza i obserwowanie miejsca ukąszenia. W przypadku pojawienia się niepokojących objawów, potrzebna jest szybka konsultacja i zastosowanie odpowiedniego leczenia – doradza Jaworska.
(IZI)
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?