Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kim jest Zły?

Redakcja
Mowa z Złym. Czyli o kim?
Materiał Dziennikarza Obywatelskiego

Dariusz Jeż - obecnie aktor. Pochodzi z rozbitej, biednej rodziny. Wychowywał się i dorastał w Lublinie. Gdy był młodym chłopcem inne dzieci dokuczały mu, bo w sensie materialnym nic nie posiadał. Inteligencja i błyskotliwość miały wówczas znaczenie drugorzędne. Respekt i uznanie w oczach rówieśników zaczął zdobywać zatem pięściami. Bójki uliczne, zadymy - szybko stał się kimś. Jako młody chłopak chciał zostać wykładowcą - móc uczyć się i przekazywać dalej zdobytą wiedzę. Realia jednak były zupełnie inne -  szare i pozbawione perspektyw. Żył zgodnie z obowiązujących niegdyś schematem: praca-wojsko-ślub. Kilka lat spędził na emigracji.

Po powrocie do kraju pracował jako bramkarz w jednej z lubelskich dyskotek - tam jakby nie patrzeć można otrzeć się o świat przestępczy. Konsekwencją było łącznie 5 lat spędzonych w wiezieniu. Za co: napady na banki, wyłudzone kredyty, haracze. Więzienie poza tym, że było karą - stanowiło jednak w dużej mierze okres wyciszenia i wymusiło wewnętrzny rachunek sumienia. Uświadomienie sobie, że ma się dla kogo żyć, że kombinowanie to nie wszystko doprowadziło do chęci wprowadzenia zmian we własne życie Dariusz Jeż podczas odbywania kary spotkał reżysera teatralnego Łukasza Witt-Michałowskiego, realizującego w Teatrze pod Celą "Lizystratę” Arystofanesa.

Po co widzom taki spektakl?

Po wyjściu z więzienia Dariusz Jeż postanowił zająć się teatrem bardziej na poważnie. Aktorstwo przestało być dla niego jedynie metodą spędzania wolnego czasu za więziennym murem. Stało się sposobem na życie, pasją, zawodem. Można rzec zatem, iż sztuka odmieniła życie przestępcy. Gangster został aktorem. Tak diametralna przemiana powodowała nawarstwianie się wielu pytań- pytań przede wszystkim o szczegóły z przeszłości bohatera. Zdaniem twórców najtrafniejszą odpowiedzią była odpowiedź poprzez sztukę. Zdecydowano się zatem zrealizować spektakl oparty na biografii Dariusza Jeża, który miał opowiedzieć jego życie okresu przed-więziennego. Samemu bohaterowi miał pozwolić na ostateczne rozprawienie się z przeszłością.

Pomysł...

Na scenie obserwujemy trzech aktorów: Przemysława Buksińskiego (który wcielił się w rolę młodego Darka), Remigiusza Jankowskiego i Dariusza Jeża. Zabieg z przeniesieniem roli głównego bohatera na innego aktora to zabieg bardzo kontrowersyjny, wprowadzający jednak na w ramy sztuki jakże potrzebną świeżość. Istotna dla spektaklu jest scenografia, którą tworzą sześcienne klocki, będące w zależności od sytuacji: automatami do gier, ladą barową, samochodem, kolejką stojącą po bilety do kina Kosmos. Udowadnia to, że przy niewielkim nakładzie finansowym można zbudować na scenie niepowtarzalny i wyjątkowy klimat, bez nadmiaru wykorzystanych rekwizytów. Najistotniejsza jest pomysłowość, której twórcom sztuki bezsprzecznie nie brakowało.

Resocjalizacja przez kulturę?

Czy taki zabieg ma sens? W przekonaniu wielu osób istnieje przekonanie, że pojęcia skazany&artysta nie mogą koegzystować. Dlaczego? Być może jest to wynik braku wiary w skuteczność procesów resocjalizacyjnych, a być może przekonania, że osoba mająca na swoim koncie zatargi z prawem nie chce w owych procesach uczestniczyć. Po co więc się starać? Po co przeznaczać na taki cel jakiekolwiek fundusze. Pamiętajmy jednak, że po odbyciu kary skazani wracają do życia poza murami więzienia. Chcemy czy nie są naszymi sąsiadami, jeżdżą tymi samymi autobusami, stoją w kolejkach w tych samych supermarketach. Są obok nas.

Bez moralizowania

Spektakl stanowi relację z życia Dariusza Jeża. Celem twórców nie było wskazanie- jaki rodzaj postępowania jest dobry, a jaki zły. Ocena głównego bohatera została pozostawiona odbiorcom, na co zresztą tytułowy Zły zwraca uwagę w finalnym monologu: „To ja. Prawdziwy, nieulepszony. Poznaliście moją historię, możecie mnie oceniać, bo staję przed wami bez wstydu.”. Mi daleko do sądzenia ludzi w aspekcie etycznym. Myślę, że niemożliwe jest sklasyfikowanie zachowań w kategoria człowieka w kategoriach czarne-białe. Od oceny się zatem świadomie wstrzymuję.

Zły
Data premiery: 21 grudnia 2009 roku.
Reżyseria: Łukasz Witt-Michałowski
Scenariusz: Dariusz Jeż, Grzegorz Kondrasiuk
Muzyka: Paweł Passini
W spektaklu wykorzystano utwór „Wrong” zespołu Depeche Mode.
Scenografia: Dariusz Jeż
Opracowanie graficzne: Lech Mazurek
Obsada: Przemysław Buksiński, Remigiusz Jankowski, Dariusz Jeż

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto