Wyjątkowy zespół tworzą m.in.: anestezjolog, endokrynolog, neurolog, okulista, stomatolog, farmaceuta i pielęgniarka. W sumie około 20 osób. - Większość z nas śpiewała kiedyś w studenckim chórze, który działał przy Akademii Medycznej w Lublinie - opowiada dr n. med. Ewa Kiszczak-Bochyńska, prezes chóru. - Spotkaliśmy się po latach i okazało się, że każdy z nas tęskni za śpiewaniem i muzyką, więc dlaczego by nie spróbować znów - dodaje endokrynolog. Do chóru dołączyła też Ewa Czyżewska, dyrygent z czasów akademickich.
- Śpiewanie w chórze daje mi ogromną satysfakcję. Potrzebuję kontaktu z muzyką, która ma też przecież zadanie terapeutyczne. Pozwala mi spokojnie przejść przez kolejny dzień - przyznaje dr n. med. Barbara Olszewska, kardiolog.
Lekarze nie śpiewają tylko dla siebie. Występują także na koncertach, a wśród publiczności nieraz znajdują się ich pacjenci. - Z reguły są zaskoczeni, że lekarz śpiewa w chórze. Ich reakcje są bardzo miłe. Nie podejrzewają, że my też mamy swoje pasje. Jest to trudne do połączenia, ale dzięki wsparciu bliskich, możemy je realizować - opowiada prezes grupy muzycznej.
Chór „Continuum” ma na swoim koncie już dwie płyty: „Musica Sacra” oraz „Gdy się Chrystus rodzi”.
Zespół najczęściej występuje w kościołach, szpitalach, ale też na konferencjach medycznych czy spotkaniach oficjalnych. Obecnie chórzyści przygotowują się do koncertu podczas Kongresu Polonii Medycznej w Warszawie.
„Continuum” zaprasza wszystkie osoby związane ze światem medycyny do współpracy. Próby odbywają się w poniedziałki, od godz. 18.30 w siedzibie Lubelskiej Izby Lekarskiej przy ul. Chmielnej 4 w Lublinie.
Kameralny chór Continuum działa przy Lubelskiej Izbie Lekarskiej
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?