Zobaczcie zdjęcia z poprzednich edycji:
Firma Lindner, producent drewnianych trumien - tradycyjnie już przygotował kalendarz z nagimi modelkami. To już ósma edycja kalendarza wzorowanego na Pirelli. Kiedy w roku 2010 pojawił się pierwszy kalendarz reklamujący Zakład Przemysłu Drzewnego Lindner, ludzie przecierali oczy ze zdumienia. Złamano tabu, naruszono powagę śmierci i obrządku pogrzebowego.
W kalendarzu piękne modelki stylizowane na wojowniczki, nimfy i panny młode pozowały obok trumien.W kolejnych latach Kalendarz Lindner opowiadał o relacjach damsko-męskich, czasach prohibicji oraz nawiązywał do piłkarskiego Euro 2012. Na początku kalendarz skierowany był głównie do branży funeralnej, jednak z roku na rok jego popularność rosła, przekraczając granice Polski. Kalendarzem zainteresowano się w Japonii, Kanadzie, Niemczech, Stanach Zjednoczonych…
Twórcy kalendarza Lindner 2017 piszą: Pani Śmierć to już nie kostucha - to część życia, naturalna kolei rzeczy... Na trzynastu zdjęciach zabieramy jej najważniejsze atrybuty i "odczarowujemy": wieczny sen i wieczną ciszę, dance macabre, kosę, klepsydrę itd. Oto wizerunek Pani Śmierci pasujący do XXI wieku!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?