Przed 1 listopada do kancelarii cmentarzy zgłasza się wiele osób szukających grobów swoich bliskich.
Pani Magdalena z Lublina starała się odnaleźć grób prababci.
- Zmarła kilka lat po wojnie, w szpitalu. Miała być pochowana na cmentarzu przy ul. Lipowej. Ale niestety nie udało mi się ustalić miejsca gdzie spoczęła – opowiada pani Magdalena.
Kancelaria cmentarza rzymskokatolickiego przy ulicy Lipowej w Lublinie przyznaje, że codziennie zgłasza się do niej po kilkanaście osób, które szukają grobów swoich bliskich.
Ludzie zazwyczaj szukają osób pochowanych 20-30 lat temu.
– Szukają miejsca pochówku babci, cioci, czasem swojej nauczycielki czy lekarza, rzadko rodziców – wylicza pracownica kancelarii. – Osoby, które się do nas zgłaszają przyjeżdżają z różnych części kraju. Rodziny się przeprowadziły, a po latach próbują się odszukać.
Groby można znaleźć także w internetowej wyszukiwarce.
Są tam m.in. te na cmentarzu przy Drodze Męczenników Majdanka, gdzie spoczywa ok. 50 tys. osób. Rocznie odbywa się tutaj ok. 1,5 tys. pogrzebów. Pierwszy pochówek był w 1976 r.
– Ponoć była to trójka małych dzieci i kobieta o nieustalonej tożsamości – opowiada ks. dr Ryszard Podpora, kapelan kaplicy cmentarnej na Majdanku.
Zobacz także:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?