Ranking powstał na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2020 r. Autorzy zestawienia uwzględnili saldo migracji w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców. W przypadku podlubelskiej gminy jest ono wyjątkowo korzystne. Wynosi 32,8. Dodatnie saldo oznacza, że więcej osób chce tu zamieszkać, aniżeli wyprowadzić.
W przypadku gminy Głusk to saldo daje jej 12. miejsce w kraju. Zestawienie obejmuje 30 miejscowości i gmin w Polsce. Głusk jest jedyny w tym rankingu z Lubelszczyzny.
– Rosnąca liczba mieszkańców to przede wszystkim efekt wysokiego poziomu inwestycji, który w naszej gminie utrzymujemy wysoko już od kilku lat, głównie dzięki środkom Unii Europejskiej. W ubiegłym roku na inwestycje wydaliśmy prawie 25,5 miliona złotych, z czego aż 20 milionów to pieniądze z funduszy unijnych i krajowych – mówi Jacek Anasiewicz, wójt gminy Głusk.
Wójt podkreśla także, że wpływ na budowlany boom w gminie miała także pandemia. - Chodzi o lockdown - wyjaśnia wójt. - Wiele osób źle znosiło izolację. Ci, którzy wcześniej myśleli o własnym domu, szybciej podjęli decyzję o jego budowie. Na pewno taką izolację łatwiej jest znieść na własnej posesji z ogrodem, aniżeli w bloku.
Dane GUS wskazują, że mieszkańcy większości dużych miast masowo przeprowadzają się do otaczających je mniejszych miejscowości. Zamieniają wtedy zwykle mieszkanie w bloku lub w kamienicy na własny dom pod miastem.
– Ta tendencja, zwana suburbanizacją, to najsilniejszy dziś trend migracyjny w Polsce. W zdecydowanej większości polskich miast zmniejsza się przez to liczba mieszkańców. I często zachodzi to w szybkim tempie – wyjaśnia Jacek Krzemiński z portalu tuwartomieszkac.pl.
Dlaczego tak wiele osób (rocznie ok. 350) przeprowadza się do Głuska?
– Z pewnością naszym atutem jest coraz lepsza infrastruktura – tłumaczy Jacek Anasiewicz. – Mamy kanalizację, wodociąg, co roku powstają nowe drogi i - co warto podkreślić - sprawnie funkcjonującą komunikację z Lublinem.
Te atuty potwierdzają sami mieszkańcy.
– Mieszkam tu od urodzenia i od kilku lat widzę, jak wszystko się zmienia – mówi Henryk Kiryluk. – Wszędzie widać nowe domy, osiedla, a o polnych drogach, po których nie tak dawno jeździłem rowerem, to już dawno zapomniałem.
Ranking 30 miejscowości, do których najchętniej przeprowadzają się Polacy otwierają gminy: Czernica na Dolnym Śląsku (50,6), Stawiguda w woj. warmińsko-mazurskim (49,1), Wieliszew na Mazowszu (49,1), Kosakowo na Pomorzu (49,1) i Kleszczewo w Wielkopolsce (38).
Wśród miejsc, które Polacy najczęściej opuszczają nie ma ani jednego miasta lub gminy z woj. lubelskiego. W tym niechlubnym gronie znalazły się m.in.: miasto Lipsk na Podlasiu (-17,5), Kolno (-15,7) i Lelkowo w woj. warmińsko-mazurskim (-15) oraz miasto Krynki na Podlasiu (-14,5).
- Te piękne wiązanki i stroiki można kupić na stoiskach i straganach na Majdanku
- Lubelskie morsy zaczęły sezon. Zobacz pierwszą kąpiel!
- Zobacz szczęśliwców na mecie Półmaratonu Lubelskiego!
- Szalone lata 80. i 90. w województwie lubelskim! Sprawdź czy pamiętasz te imprezy!
- Jesienny spacer po Ogrodzie Botanicznym. Zobacz zdjęcia
- Ulicami Lublina przeszedł III Marsz Równości. Zobacz zdjęcia
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?