18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak lubelskie VIP-y spędzają święta

Aleksandra Dunajska
Dzielenie się opłatkiem, składanie życzeń, tradycyjna kolacja, wręczanie prezentów, potem wspólne śpiewanie kolęd, pasterka - tak mniej więcej wygląda wigilia w większości polskich domów. W święta spotykamy się z rodziną, bliższymi i dalszymi znajomymi, idziemy na spacer, razem zasiadamy do stołu. Sprawdziliśmy, co w tych dniach robią znane postacie świata polityki, sportu, kultury i biznesu. Okazuje się, że właściwie to samo.

- Tylko w wyjątkowych przypadkach, kiedy mam zaplanowane wcześniej zagraniczne kontrakty, wyjeżdżam w czasie Bożego Narodzenia. Jeśli to tylko możliwe, spędzam te dni w domu, z najbliższymi - mówi Witold Paszt, lider zespołu Vox. Na rodzinne świętowanie stawia też Małgorzata Majerek, piłkarka ręczna.

- Święta są w tym roku krótkie, więc staram się tak je zaplanować, żeby w tym czasie zdążyć odwiedzić wszystkich najbliższych - mówi.

Wyjazd do Zakopanego, ale dopiero w drugi dzień świąt, planuje Joanna Mucha, posłanka PO.

- Pierwszy raz spędzę w ten sposób część świąt. Mam jednak za sobą pracowity okres, związany m.in. z kampanią wyborczą, i myślę, że to będzie zasłużony odpoczynek - zaznacza posłanka.

Wszyscy nasi rozmówcy deklarują, że przywiązują dużą wagę do świątecznych zwyczajów. - Liczymy potrawy na wigilijnym stole, starając się, żeby było ich dwanaście. Przygotowujemy też tradycyjne potrawy - karpia, uszka itp. - podkreśla Małgorzata Majerek.

Małgorzata Majerek, piłkarka ręczna
W ciągu roku mamy tyle różnych wyjazdów i tak mało czasu dla rodziny, że święta spędzam z najbliższymi, Najpierw jedziemy do moich rodziców do Łukowa, potem do rodziny męża w Warszawie. Zasiadamy do tradycyjnej wieczerzy, a pod choinką nie może zabraknąć prezentów.

Witold Paszt, lider zespołu VOX
Większość moich kolegów z branży gdzieś wyjeżdża, ale ja mam dość podróży. To jest taki szczególny czas, że staram się spędzać go z najbliższymi. Zagłębiam się wtedy w kulinaria, przygotowuję ryby pod różnymi postaciami oraz wędliny własnego wyrobu, zdarza mi się również upiec sernik.

Mirosław Taras, prezes LW Bogdanka
Tradycyjnie, w domu, z najbliższymi. Na szczęście moja rodzina jest skupiona w jednym miejscu, nie muszę więc daleko podróżować, żeby ze wszystkimi się spotkać. Staram się też, aby nasi pracownicy mieli szansę świętowania - dlatego w wigilię wcześniej kończymy pracę.

Joanna Mucha, posłanka PO
Święta spędzę jak zwykle - w rozjazdach, bo członkowie naszej rodziny są porozrzucani po całej Polsce. Na pewno wigilię spędzimy w Płońsku u moich rodziców. A drugi dzień świąt będzie tym razem inny niż zwykle - wybieram się wtedy do Zakopanego, będę się uczyć jeździć na nartach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto