Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak będzie wyglądać tegoroczne Boże Narodzenie? Parafie różnie podchodzą do tematu

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Piotr Krzyżanowski/Polska Press
Roznoszenie opłatków po domach, tłumy na pasterce w kościele i ksiądz chodzący po kolędzie - tego w tym roku albo w ogóle nie będzie, albo w bardzo okrojonej formie. Pandemia koronawirusa wymusza na wiernych i księżach złamanie tradycji. - Trzeba być roztropnym - apeluje teolog.

- Zwykle o tej porze roku już roznosiłem opłatki po domach lub się do tego przygotowywałem. W tym roku wszystko jest pod znakiem zapytania - przyznaje Tomasz, mieszkaniec Kośminka. Proboszcz jego parafii zastanawia się jak rozprowadzić opłatki wśród wiernych. Zwykle roznosili je wolontariusze. W obecnych warunkach parafianie prawdopodobnie sami będą musieli się pofatygować po nie do kościoła.

Parafie różnie podchodzą do tematu. Poświęcony opłatek można już odebrać np. w kościele Świętego Krzyża przy ul. Krańcowej. Pozostawione ofiary mają zostać przeznaczone na utrzymanie świątyni.

W przypadku wypominków na Wszystkich Świętych, karty były dostarczane bezpośrednio do domów parafian. Większość proboszczów jeszcze się zastanawia, czy nie powtórzyć tego z opłatkami.

- Każda parafia rozwiązuje to we własnym zakresie. Wytyczne są takie, że wszystko ma się odbywać z zachowaniem norm sanitarnych - mówi ks. Adam Jaszcz, rzecznik kurii.

Przypomina, że abp Stanisław Budzik udzielił wiernym dyspensy od obowiązku uczestnictwa we mszy świętej w niedziele i święta. Decyzja obowiązuje aż do odwołania.

- To będą święta inne niż zwykle. Będzie nam brakowało tradycyjnej pasterki, dużych spotkań z rodziną, świętowania w szerszym gronie. Święta się odbędą, ale to od nas będzie zależało na ile uda nam się zachować ich religijny i duchowy charakter - podkreśla ks. prof. Jarosław Popławski, kierownik Katedry Historii Duchowości KUL.

Obecnie w kościołach obowiązuje limit osób uczestniczących w nabożeństwach. Na 15 mkw. może przypadać maksymalnie jeden wierny. Odległość między uczestnikami nabożeństw nie może być mniejsza niż 1,5 metra. W świątyniach i obiektach kultu religijnego obowiązkowe jest zakrywanie ust i nosa, z wyłączeniem osób sprawujących kult. Według zapowiedzi premiera, obostrzenia obowiązują do 29 listopada, ale w przypadku utrzymania się wysokiej liczby zarażeń, restrykcje mogą zostać przedłużone.

Kolejne święta z obostrzeniami

Boże Narodzenie będzie już drugim ważnym dla chrześcijan świętem ograniczonym obostrzeniami. Podobne restrykcje towarzyszyły wiernym w Wielkanoc.

- Dziwnie było patrzeć na kościół, w którym była tylko jedna osoba. Na szczęście transmisje internetowe dają namiastkę uczestnictwa w mszy świętej - przyznaje teolog. Zwraca uwagę na duchowy wymiar świąt Bożego Narodzenia. - Będziemy świętować narodziny Jezusa Chrystusa. Boga, który przyszedł na ziemię. Z drugiej strony, każdego roku przywołujemy to historyczne wydarzenie, żeby przypomnieć sobie jaką godnością zostaliśmy obdarzeni – mówi ks. prof. Jarosław Popławski.

- Trochę mnie zdumiewa, kiedy słyszę lekceważące wypowiedzi o epidemii i poddawanie w wątpliwość potrzeby izolacji. Łatwo mówić, kiedy jest się zdrowym i ma się silny organizm. Ale co z osobami, dla których zakażenie może oznaczać zagrożenie życia? Trzeba być roztropnym – apeluje ks. Popławski.

A co po Bożym Narodzeniu? Koniec grudnia i cały styczeń zwykle był czasem tradycyjnej kolędy. Z wizyt duszpasterskich w domach wiernych już zrezygnował abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański. Zamiast tego w kościołach mają się odbywać msze święte w intencji mieszkańców poszczególnych ulic. Metropolita lubelski jeszcze nie rozstrzygnął jak kolęda będzie wyglądała u nas. Decyzja ma być uzależniona od rozwoju epidemii.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto