Strażnicy miejscy podeszli do organizatorów akcji już po zakończonej konferencji. Poseł Michał Kabaciński (Ruch Palikota) wyciągnął legitymację poselską, tłumacząc, że dowód osobisty zostawił w biurze.
- Zostało złamane prawo, bo organizatorzy nie dostali zgody na zorganizowanie pikiety w tym miejscu. Całą dokumentację przekażemy Miejskiemu Zarządowi Dróg i Mostów - poinformował dziennikarzy Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.
- Widać, że prezydent boi się opozycji. Proszę zobaczyć, ile tutaj jest funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Jestem ciekawy, jakie stanowimy zagrożenie dla bezpieczeństwa - powiedział później Kurierowi poseł Kabaciński.
Zobacz WIDEO z interwencji Straży Miejskiej i policji podczas spotkania Ruchu Palikota w Lublinie
W odpowiedzi na akcję Straży Miejskiej, Ruch Palikota wezwał policję. Taką decyzję podjął Janusz Palikot. - Za co się nas spisuje, za to, że stoimy w grupie? Policja niech przyjedzie i zrobi porządek z awanturą Straży Miejskiej. Natychmiast wezwać policję! - instruował poseł Palikot.
Stało się tak, mimo że funkcjonariusz Straży Miejskiej spokojnie tłumaczył posłowi powód swojej interwencji.
Gdy patrol policji przyjechał pod ratusz, Janusz Palikot powiedział do policjantów: - Proszę o usunięcie Straży Miejskiej z tego terenu. To jest łamanie ustawy o zawodzie posła i partiach politycznych.
Posłowie Ruchu Palikota kilkakrotnie na gorąco komentowali działanie Straży Miejskiej. - Złożymy doniesienie do prokuratury na Staż Miejską - powiedział poseł Palikot zebranym na placu Łokietka funkcjonariuszom straży.
Normalnie strażnicy mogliby w czasie takiej interwencji wypisać mandat do wysokości 500 złotych, ale nie w przypadku kiedy organizatorami pikiety byli posłowie chronieni immunitetem. - Skierujemy także pismo do marszałka Sejmu, w którym opiszemy nielegalną pikietę - dodaje Robert Gogola.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?