Listy z podobnym apelem trafiły do biskupów wszystkich diecezji.
– Chodzi o to, by uczulić osoby chore, że powinny być ostrożne i odpowiedzialne, za siebie i za innych. Jeśli mamy objawy grypopodobne, zgłośmy się do lekarza, bierzmy leki i nie wychodźmy z domu. A w święta nie całujmy się i nie ściskajmy – dodaje.
Duchowni nie widzą w takim apelu nic niestosownego.
– To oczywiste, że gdy ktoś jest przeziębiony czy ma grypę, powinien się wygrzewać. Jeśli zajdzie taka potrzeba, odwiedzamy wiernych w domach – zapewnia Mieczysław Puzewicz, rzecznik lubelskiej kurii. – Możemy też dawać wiernym komunię na rękę, a nie bezpośrednio do ust. Taka forma jest od dawna praktykowana.
Powodów do paniki nie widzą też domy weselne czy firmy organizujące przyjęcia i śluby.
– W styczniu odbędzie się u nas kilka wesel, zostały zaplanowane już dawno temu, nie sądzę, by młodzi chcieli odwołać imprezę ze strachu przed świńską grypą – uważa Agnieszka Nazarewicz z Domu Kultury Kolejarza. – Lublinianie raczej nie ulegają panice, mamy mnóstwo nowych zleceń – dodaje Anna Guzowska z firmy Venus.
Tymczasem tylko w miniony czwartek i piątek do szpitali na Lubelszczyźnie trafiło w sumie 15 kolejnych osób, u których lekarze potwierdzili świńską grypę.
To m.in. mieszkańcy Lublina, Świdnika, Chełma i Łukowa i Puław. - Chorzy to osoby dorosłe. Mają typowe objawy: są osłabieni, mają gorączkę, infekcję górnych dróg oddechowych – mówi Janusz Słodziński, dyrektor lubelskiego sanepidu. – Chociaż są hospitalizowani, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – dodaje.
Wyjątkiem jest 42-latka z Lublina, która przebywa w lubelskiej Klinice Chorób Zakaźnych przy SPSK nr 1.
– Trafiła do nas na początku ubiegłego tygodnia, jej stan jest naprawdę poważny – wyjaśnia Adam Borowicz, dyrektor szpitala.
Świńska grypa dotyka również najmłodszych.
W niedzielę w Białej Podlaskiej zmarł 7-letni chłopiec zarażony groźnym wirusem. To pierwsza śmiertelna ofiara AH1N1 na Lubelszczyźnie.
Od maja do tej pory na świńską grypę zachorowało 86 mieszkańców naszego województwa, jedna osoba zmarła.
– Nie warto panikować. Lubelskie szpitale są przygotowane na przyjęcie chorych, mamy też leki, które wcześnie zastosowanie, zapobiegną powikłaniom pogrypowym – uspokaja Słodziński.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?