Chodzi o sprawę z 2003 roku, kiedy Grabczak był prezydentem Chełma. Dzięki niemu ośrodek pomocy Caritas w Chełmie otrzymał od samorządu województwa ponad 130 tyś zł. wsparcia. Zdaniem śledczych, Grabczuk zabiegał o dofinansowanie dla stowarzyszenia, mimo że nie miało ono wtedy osobowości prawnej.
Marszałek uważa z kolei, że podpis na dokumencie został sfałszowany.- Prawdopodobnie skopiowano go z mojej ulotki wyborczej – stwierdził na zwołanej specjalnie konferencji. – Prokuratura nie sprawdziła nawet autentyczności podpisu. – dodał.
Na prośbę Grabczuka śledczy sporządzili sądową analizę. Wynikać ma z niej, że podpis faktycznie został powielony. Zdaniem marszałka sprawa ma podtekst polityczny. - Stoją za tym zawistni i zakompleksieni ludzie, którzy chcą zniszczyć wspaniały dorobek Caritas i zbić na tej sprawie polityczny kapitał.
Marszałek zapowiedział, że nie będzie zabiegał o umorzenie śledztwa, chce rozstrzygnięcia sprawy w sądzie.
mz
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?