Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Radecznica. Kilka tysięcy osób może odetchnąć z ulgą. Woda z wodociągu nadaje się już do picia

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Na zdjęciu jedna ze studni w gminie Radecznica. "Awaryjnie" można było brać z niej wodę
Na zdjęciu jedna ze studni w gminie Radecznica. "Awaryjnie" można było brać z niej wodę Bogdan Nowak
Skończył się olbrzymi kłopot kilku tysięcy mieszkańców Zamojszczyzny. Od 12 maja w Radecznicy oraz kilkunastu okolicznych miejscowościach nie można było korzystać z wodociągu. Wodę można było używać jedynie w celach sanitarnych. Powód? W gminnym wodociągu pojawiły się bakterie z grupy coli.

Zamojski sanepid w takiej sytuacji podjął decyzję „w sprawie braku przydatności wody do spożycia”. Właśnie została ona zmieniona.

- Wykonano odpowiednie zabiegi. Przyniosły one efekty. Z ostatnich badań wynika, że woda z wodociągu nadaje się już do picia – zapewnił we wtorek (przed godz. 13.) Stanisław Jaślikowski, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zamościu.

Staraliśmy się, aby wszystko przebiegało sprawnie

To bardzo dobre wieści. Wodę zdatną do picia od 12 maja dowożono do kilkunastu miejscowości. Byli w nią zaopatrywani mieszkańcy Radecznicy, Zaporza, Gruszki Zaporskiej, Podlesia Małego, Podlesia Dużego, Wólki Czernięcińskiej, Zakłodzia, Gaju Gruszczańskiego, Mokregolipia, Zaburza, Latyczyna, Chłopkowa, Podborcza, Dzielec, Gorajca Zagrobli-Kolonii oraz Gorajca Starej Wsi (tzw. Tokarki).

Beczkowozy docierały tam w okolice remiz i świetlic. Stamtąd mieszkańcy sami musieli wodę dowieźć lub donieść do swoich domów. Nie dla wszystkich było to proste.

- Przekroczenia norm jeśli chodzi o bakterie coli nie było wielkie – podkreśla jednak Marian Szuper, wójt gminy Radecznica. - Z wody nie można było jednak korzystać. To kłopot. Starliśmy się jednak, żeby zaopatrzenie w wodę pitną przebiegało tak sprawnie, jak to tylko było możliwe. Oczywiście powstawały różne niedogodności, ale to się zawsze zdarza w takich sytuacjach.

Nowa studnia głębinowa

Wójt Marian Szuper przypomina, że wodociąg w gminie Radecznica został wybudowany jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku. Także ze względu na jego wiek, zdarzają się w nim różne „rozszczelnienia”. To jednym z nich prawdopodobnie bakterie coli wdarły się z gleby do instalacji, a potem się tam namnożyły. Udało się jednak je zwalczyć. Są też inne dobre wiadomości.

- Niedawno wybudowaliśmy studnię głębinową w miejscowości Gorajec Zagroble. Inwestycja pochłonęła około 500 tys. zł. Woda jest tam bardzo dobrej jakości. To ona była rozwożona beczkowozami do mieszkańców – mówi wójt Marian Szuper. - Teraz trafiła ona także do większej części użytkowników gminnego wodociągu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gmina Radecznica. Kilka tysięcy osób może odetchnąć z ulgą. Woda z wodociągu nadaje się już do picia - Zamość Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto