To, że z nowo zamontowanymi latarniami dzieje się coś niedobrego zauważyć można gołym okiem. Jedne pochylają się w stronę szosy, inne na boki, a jeszcze inne poza obręb trasy.
O te niepokojące objawy zapytałem w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i autostrad w Lublinie.
Odpowiedź przyszła bardzo szybko. Krzysztof Nalewajko, rzecznik GDDKiA w Lublinie tłumaczy: -Wykonawca montował słupy oświetleniowe w zmarzniętej ziemi i źle zagęścił podłoże. Odwilż obnażyła fuszerkę, która jest teraz poprawiana. Oświetlenie trasy nie zostało jeszcze odebrane.
Za rozbudowę drogi krajowej nr 17(12) do parametrów drogi ekspresowej klasy S na odcinki Lublin (węzeł "Witosa") - Piaski (początek obwodnicy) od km 616+616 do km 630+400 wraz z Zadaniem nr 5a - budowa ul. "Projektowanej" (obecnie Al. NSZZ "Solidarność") klasy G, odcinek od A. Witosa (wraz z węzłem) w Lublinie do Al. Lotników w Świdniku, odpowiedzialne są Budimex S.A i Ferrovial Agroman S.A.
Na wiosnę wykonawca może mieć problem. Gdy rozmarznie ziemia mogą zacząć przechylać się pozostałe latarnie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?