Choć w Lublinie są trzy cmentarze żydowskie, a w tym jeden z najstarszych w Polsce, brak uregulowanych kwestii własnościowych sprawia, że pozostawione są same sobie. - Mur cmentarny najstarszego lubelskiego kirkutu wymaga pilnej interwencji. Powołanie fundacji, która skutecznie opiekowałaby się wydaje się być w tej sytuacji dobrym rozwiązaniem – uważa Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków w Lublinie. Do tego jednak niezbędne jest powołanie fundacji, której zadaniem byłaby opieka nad żydowskimi cmentarzami Lubelszczyzny.
Do Krajowego Rejestru Sądowego trafił już dokument. – Na jego podstawie KRS zadecyduje, czy od marca będziemy mogli działać oficjalnie – mówi dr Szymon Bakalczuk, prezes fundacji. – Nic więcej na ten temat nie mogę teraz powiedzieć – zaznacza. Marzena Wesołowska z KRS dodaje: - Jeśli nie dopatrzymy się żadnych usterek w dokumencie, wydamy decyzję w ciągu kilku tygodni. Zbliżający się termin decyzji cieszy też miejskich urzędników. – W piątek porozumieliśmy się z Gminą Wyznaniową Żydowską w Warszawie, z prośbą o podjęcie rozmów w sprawie losów kirkutu – podkreśla Krzysztof Żórawski, dyrektor Wydziału Gospodarowania Mieniem. Miasto, wspólnie z gminą żydowską, finansowałoby działania fundacji.
- Do tej pory sytuacja cmentarzy żydowskich w Lublinie była patowa. Brakowało podstaw prawnych, umożliwiających remont – uważa Tomasz Pietrasiewicz, dyrektor Ośrodka Brama Grodzka, Teatr NN. – Utworzenie fundacji, opiekującej się cmentarzem przy ul. Kalinowszczyzna, Siennej i na Wieniawie będzie pozytywnie radykalnym rozwiązaniem – twierdzi.
Do tematu wrócimy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?