- Nie widzę nic złego we wpuszczaniu dzieci do fontanny. To tylko zabawa, nie robią nic złego. Dziecko jest dzieckiem, co ma robić w upały? – mówi pani Ewa, mieszkanka Lublina.
Na ławkach spotkać możemy rodziców i dziadków, czekających na swoje dzieci. Przygotowani są na dłuższy wypoczynek przy fontannie: mają ze sobą jedzenie, napoje, a także ręczniki. Swoje dzieci przebierają przy ławkach w stroje kąpielowe lub rozbierają do majtek. Starszaki przyszły pobawić się bez opiekunów. Chlapią się, ganiają i nurkują. Większość z nich mieszka w okolicy, a Plac Litewski to główny punkt corocznych wakacji.
Na pytanie, czy rodzice nie boją się o zdrowie swoich dzieci i ewentualne ryzyko zarażenia się bakteriami z wody odpowiadają, że ryzyko chorób jest podobne, jak w przypadku basenów, czy jezior.
Innego zdania jest Magdalena Smolińska-Kornas – rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie:
- W fontannach działa zamknięty obieg wody i mimo chlorowania mogą znajdować się w nich bakterie i grzyby.
- Co więcej, jest ryzyko występowania drobnoustrojów obecnych w odchodach zwierzęcych, takich jak Escherichia coli, Enterokoki, a także enterowirusów czy norowirusów oraz pierwotniaków pasożytniczych, takich jak Giardia, czy Cryptosporidium. Mogą one powodować schorzenia dróg oddechowych, zapalenia spojówek, zakażenia gronkowcem, paciorkowcami i reakcje alergiczne na skórze w postaci wysypki, infekcji dróg moczowych i pęcherza, jak również grzybice i inne choroby skóry. Warto pamiętać, że układ odpornościowy małych dzieci nie jest w pełni rozwinięty i może nie poradzić sobie samemu w zwalczeniu infekcji - dodaje.
Czy można wchodzić do fontanny?
Projekt fontanny pozwala na wygodne wejście do niej dzięki schodkom. Dla wielu osób jest to jednoznaczne, że powstała z myślą o osobach, które chcą schłodzić się w trakcie upałów.
- Podczas korzystania z fontanny na Placu Litewskim dozwolone jest brodzenie w wodzie w części do tego przeznaczonej, tj. dolna część fontanny – mówi Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.
- Nie wolno wchodzić do górnej niecki oraz centralnej części fontanny, ogrodzonej metalowym płotem w kształcie liści. Z uwagi na to, że nie jest to kąpielisko miejskie, kąpiel i mycie się w fontannie jest zabronione - dodaje.
Teren placu Litewskiego jest patrolowany przez Straż Miejską, która współpracuje z ochroną obiektu. Fontanny objęte są także monitoringiem miejskim, a funkcjonariusze zwracają uwagę na wszelkiego rodzaju zakłócenia spokoju i porządku.
Jak dodaje Robert Gogola, osoby łamiące przepisy muszą liczyć się z pouczeniem a nawet nałożeniem mandatu karnego. Ten waha się od 20 nawet do 500 zł.
Czy uważasz że fontanna to dobre miejsce do zabawy dla dzieci? Czekamy na Twoje zdanie.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?