Filharmonia Lubelska: koncert Marka Brachy

- Należy do młodszej generacji utalentowanych muzyków. Interpretacje Marka Brachy cechują szlachetność i inteligencja. Mam nadzieję, że dużo jeszcze o nim usłyszę - powiedział o warszawskim instrumentaliście Kevin Kenner, który uczy go w Royal College of Music w Londynie.

Bracha to wciąż młody (24 lata) pianista i największe laury wciąż przed nim, ale już ma się czym pochwalić. Dwukrotnie został stypendystą ministra kultury oraz prezesa Rady Ministrów, a w ubiegłym roku uzyskał stypendium od St Marylebone Educational Foundation w Londynie. W drugim etapie XVI Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego był jednym z czterech polskich pianistów. Nie udało mu się, co prawda, załapać do grona laureatów, ale 74,27 punktu od sędziów to bardzo dobry wynik. Słowa Kennera o przyszłości Polaka należy więc traktować poważnie.

Bilety na koncert rozdawane będą w Londyńskim Autobusie Koncertowym, który pojawi się jutro na ulicach Lublina i w kasie lubelskiej filharmonii. Kilka biletów w telefonicznym konkursie rozdamy w Kurierze Lubelskim.

O ile Bracha postara się wnieść własną osobowość do wykonywanych utworów Chopina, o tyle na koncercie "XIII akord" sytuacja jest inna. Lokalni artyści (choć niektórzy o ogólnopolskiej sławie) stworzyli oryginalne dzieła inspirowane twórczością genialnego Polaka. Można się spodziewać nowoczesnych technik kompozytorskich i muzyki bliższej duchem Warszawskiej Jesieni niż Konkursowi Chopinowskiemu. Większość kompozycji w piątek będzie miała swoją prapremierę.

"XIII akord" zaprezentuje utwory Mariusza Dubaja, Krzesimira Dębskiego, Rafała Rozmusa, Henryka Czyżewskiego, Andrzeja Nikodemowicza i Mieczysława Mazurka. Jako wykonawcy wystąpią Ryszard Bednarczuk (wiolonczela) oraz pianiści: Jerzy Boń, Krzesimir Dębski, Mariusz Dubaj i Romuald Matecki.

Koncert Marka Brachy - środa, "XIII akord" - piątek, Filharmonia Lubelska, wstęp wolny