Tegoroczny festiwal zdominowały filmy europejskie, choć do organizatorów wpłynęło aż 250 zgłoszeń z 42 krajów całego świata. W finale znalazły się 34 filmy dokumentalne, w tym 24 pełnometrażowe i 10 krótkometrażowych.
Najlepszym dokumentem pełnometrażowym okazał się film "Garbus", przewrotnie mówiący o dwóch najważniejszych wartościach: miłości i pasji. 40-letni volkswagen garbus należący do pary małżonków z Jerozolimy odsłania stopniowo swoją historię, odsyłając tym samym do czasów III Rzeszy.
W konkursie krótkometrażowym zwyciężył film "Hiszpański dla dorosłych” jako obraz, który w najwyższym stopniu spełnia założenia programowe festiwalu. Film to ciepła opowieść o imigrantach, rozpoczynających nowe życie w niewielkim hiszpańskim miasteczku. Pełni lęku i urazów, pokonują swoje słabości w czasie lekcji hiszpańskiego, prowadzonych przez charyzmatyczną nauczycielkę, Marię Antoninę.
Nagrodą specjalną dla najlepszego filmu polskiego Państwowy Instytut Sztuki Filmowej wyróżnił film Jana Sosińskiego "Uśmiech na ustach, a w oczach łzy” ". Kreśląc losy punk-rockowego zespołu Perkabała, reżyser ukazuje magię świata wschodniego zakątka Europy.
Główną nagrodą dla zwycięzców były statuetki św. Cyryla i Metodego, Greków prowadzących chrystianizację Słowian, zapoczątkowując rozwój języka i piśmiennictwa. Trudno o bardziej wymowny symbol „rozstajowego” festiwalu. Oprócz statuetek, najlepsi otrzymali również nagrody pieniężne.
Ideą corocznego festiwalu jest między innymi zwrócenie uwagi na wielokulturowość Lublina, gdzie przez lata żyli najwybitniejsi przedstawiciele różnych narodowości, emanując na Polskę i Europę swoistą duchowością pogranicza.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
