W latach 2007-2009 oszukał 12 osób na różne kwoty. Miał rzekomo reprezentować interesy swoich klientów, a sprawy dotyczyły głównie odzyskiwania długów.
Pobierał wysokie honoraria, ale w rzeczywistości nic nie robił. - Akt oskarżenia dotyczy 15 przestępstw. 12 z nich dotyczy oszustw i przywłaszczeń mienia na szkodę klientów. W trzech przypadkach zarzuty dotyczą przestępstw wobec dokumentów - mówi Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
W jednej ze spraw Paweł S. podrobił korzystny dla swojego klienta wyrok sądu. Mężczyzna przyznał się jedynie do tego zarzutu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?