- Pisanie wniosku rozpoczniemy od udzielenia odpowiedzi an 35 przygotowanych pytań. W połowie miesiąca uzupełnimy go o dodatkowe informacje. Pod koniec czerwca spotkamy się ponownie, by zamknąć całość i po zredagowaniu wysłać do druku. Około 27 sierpnia przekażemy aplikację do ministerstwa – mówi Dragan Klaic, jeden z ekspertów projektu Europejska Stolica Kultury 2016.
Oprócz zatrudnionych przez miasto fachowców w powstawaniu dokumentu wezmą udział także ludzie związani z lubelską kulturą.
– Aplikacja będzie wynikiem rozpoczętego jakiś czas temu procesu. To, co się w niej znajdzie nie będzie wzięte z powietrza, ale zostanie mocno osadzone w realiach Lublina. Pracowaliśmy nad tym przez ostatnie miesiące – przekonuje Rose Fenton, która także wspiera lubelska kandydaturę.
W grudniu poznamy tzw. krótką listę miast, które pozostaną w walce o tytuł.
- Liczymy, że Lublin się na niej znajdzie – deklaruje Klaic. – Z rozmów z przedstawicielami miast, które zostały Europejską Stolicą Kultury wiem jednak, że prawdziwy ból głowy pojawia się po otrzymaniu tytułu. Wtedy potrzebny jest ogrom pracy – dodaje.
Wybór polskiego kandydata do tytułu ESK powinien nastąpić do końca 2011 roku.
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
