W meczu otwarcia współgospodarze Euro, Szwajcarzy stworzyli kilka dogodnych sytuacji strzeleckich. Czechów z opresji ratował jednak ich bramkarz Petr Cech, a kiedy ten nie mógł interweniować, z odsieczą naszym południowym sąsiadom przyszła poprzeczka (po strzale Johana Vonlanthena). Wynik meczu w 71 ustalił rezerwowy Vaclav Sverkos, wykorzystując jedną z nielicznych okazji, jakie podopieczni Karela Brucknera stworzyli w przeciągu całego spotkania.
W drugim sobotnim spotkaniu zasłużone zwycięstwo nad Turcją odniosła reprezentacja Portugalii. Już w 16 minucie podopieczni Luiza Felipe Scolariego cieszyli się z gola, ale sędzia liniowy uznał, że Pepe był na spalonym. Obrońca Realu Madryt nie powiedział jednak ostatniego słowa i w 61 minucie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił wprowadzony na boisko kilka minut wcześniej Raul Meireles.
Reklama
W niedzielę gra grupa B. O 18 drugi ze współgospodarzy, reprezentacja Aystrii zagra z Chorwacją. O 20.45 Polacy zagrają z Niemcami.
07.06.2008 |Sport
Euro 2008 w Lublinie - serwis specjalny!
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?