Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ESK 2016: Zwyciężyła polityka, a nie kultura?

redakcja
redakcja
MMWarszawa.pl
Nie milkną komentarze na temat przyznania tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016 Wrocławiowi.

Marszałek województwa Krzysztof Hetman po powrocie z Warszawy żartował gorzko, by przekazać tam stół z wypaloną czarcią łapą znany z lubelskiej legendy o niesprawiedliwych sędziach.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Lublin uzyskał więcej punktów od Wrocławia, ale przegrał ze względu na system ich przeliczania.

Oficjalnych danych na ten temat nie ma, bo członkowie Komisji Selekcyjnej są zobowiązani milczeć w tych sprawach przez 21 dni od ogłoszenia wyników.

Analitycy portalu money.pl porównali oferty kandydatów. Uznali, że Wrocław zaproponował „odgrzewane kotlety”. Tak określili już organizowane imprezy, które Wrocław „odgrzał”, nadając im nowe nazwy, a i same nazwy nie zawsze są adekwatne do wydarzeń. I tak np. za hasłem Olimpiada Literacka kryje się… zjazd bibliotekarzy.

Na dodatek Wrocław zaplanował 150 projektów i wydarzeń, a mniejszy Lublin o sto więcej.

Niesmak pojawił się już kilka dni przed finałem. Informacja o przyznaniu Wrocławowi przez resort kultury 100 mln zł na dwie inwestycje zbiegła się z przyjazdem do miasta przedstawicieli komisji oceniających kandydatów. Lubelscy artyści pytali w liście do premiera, czy nie jest to wyraźny sygnał ze strony ministra, że to Wrocław – którego prezydentem był niegdyś obecny minister – powinien dostać tytuł ESK. Ministerstwo odpiera zarzuty twierdząc, że jedynie „uruchomiło procedurę”.

To nie przekonuje prezydenta Katowic, który oczekuje przedstawienia w ogólnopolskich mediach zestawienia dotacji ministerialnych dla poszczególnych miast kandydatów.

– Minister kultury, były prezydent Wrocławia, na ostatniej prostej wyciągnął kasę z kapelusza – komentuje w katowickiej „Gazecie Wyborczej” Kamil Durczok, katowiczanin i redaktor naczelny „Faktów TVN”. – Wygrała polityka. I trudno się oprzeć wrażeniu, że w jej najbardziej prymitywnym wydaniu.

Inny komentarz pojawił się na stojącej przed lubelskim Ratuszem klepsydrze, gdzie ktoś ponaklejał reprodukcje banknotów z dopiskiem „Wrocław”.

Czy minister mógł wpłynąć na wynik konkursu? Na skład komisji przyznającej tytuł ESK zwraca uwagę europoseł Lena Kolarska-Bobińska: – W krajowej części komisji selekcyjnej można znaleźć zastępczynię pana ministra i cztery osoby, których stanowiska zależą bezpośrednio od decyzji ministerialnych – pisze na swoim blogu. A ci, którzy śledzili transmisję z finału zauważają, że prezydent Wrocławia wstał jako zwycięzca chwilę przed ogłoszeniem wyniku.

Nie próżnują internauci. Na Facebooku zaproponowali już wspólną „Alternatywną Stolicę Kultury Katowice/Lublin”.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto