Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Specjalnie przygotowane opony pozwalają poruszać się na lodzie. Dzięki kolcowanym oponom, które wbijają się w lód, można bez wpadania w poślizg płynnie poruszać się na lodowej nawierzchni. Spokojnie można osiągnąć prędkość ponad 150km/h. Grubość lodu na naszym lubelskim zbiorniku to ok 40-50 cm. Taki lód pozwala na spokojne poruszanie się motocyklem. Jednak, jak w każdym ekstremalnym sporcie, ważne jest bezpieczeństwo i zdrowy rozsądek.
A może nurkowanie?
Na zbiornikach pojezierza, np. na Jeziorze Piaseczno warstwa lodu ma miejscami ponad 50cm. Nie przeszkadza to zapaleńcom...nurkować. Sezon zimowy nie zamyka możliwości nurkowania. Jak mówi, pani Kasia, która nurkuje od paru lat, problemem jest wykucie odpowiedniego, trójkątnego przerębla. Trudnością na jaką napotyka się pod lodem to orientacja w "terenie". Pomocny w tym przypadku jest kompas i specjalne szpile wbijane w lód. Dodatkowym zabezpieczeniem jest linka, dzięki której można później wrócić do przerębla. Biorąc pod uwagę tęgie mrozy to pod lodem, w wodzie może wydawać się, że jest ciepło. Nic bardziej mylnego. Niby woda ma dodatnią temperaturę ale to nie zmienia faktu, że jest w niej zimno. Pomimo neoprenowych pianek nurkowanie w zimie jest tylko dla twardzieli.
Do powyższych zimowych sportów można dodać jeszcze pasjonatów jazdy na bojerach, łyżwach oraz sankach ciągniętych przez psy. Każdy kto uda się na spacer nad Zalew Zemborzycki będzie miał możliwość ujrzenia przynajmniej jednego przedstawiciela z wymienionych sportów. Jeżeli nie, to zawsze pozostaje obserwacja zmagań nad przeręblem zatwardziałych, odpornych na mrozy wędkarzy.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?