Egzamin gimnazjalny 2017. Pierwsze przedmioty już za nimi (ZDJĘCIA, WIDEO)

W lubelskim Gimnazjum nr 18 tuż przed egzaminem uczniowie nie wyglądali na zestresowanych. Zapewniali też, że nie spędzili świąt nad książkami. - Trzeba się było uczyć przez te wszystkie lata, bo teraz jest już za późno, żeby coś przyswoić - stwierdziła Aleksandra Jasińska.

Uczniowie spodziewali się tematów związanych z walką o wolność i obroną ojczyzny. A pojawiły się m.in. pytania dotyczące starożytnego Egiptu oraz podziału państwa Franków po traktacie w Verdun. Wśród oczekiwanych zadań była też rozprawka, która już od kilku lat nie gościła na egzaminie. Tu gimnazjaliści się nie zawiedli, chociaż dla wielu zaskakujący był temat: „Czy marzenia mają moc sprawczą”.

- Przyznam, że mnie zagiął. Nie wiedziałam, o czym mam pisać - mówiła po egzaminie Alicja Bielecka, uczennica Gimnazjum nr 18. - Za to historia i WOS poszły mi dobrze. Zadania zamknięte z języka polskiego też oceniam nieźle - dodała.

W Gimnazjum nr 18 do egzaminu przystąpiło 219 trzecioklasistów. - Dla uczniów to pierwszy ważny egzamin, który decyduje o dalszej edukacji, czyli o przyjęciu do szkoły, którą sobie wybrali - podkreślał Marek Krukowski, dyrektor placówki. - Dla nas to też istotny sprawdzian, bo szkoła jest oceniana m.in. na podstawie wyników egzaminów. Dlatego uczniowie czasami żartują, że nam, nauczycielom, na rezultatach zależy bardziej niż im samym - dodał.

W całym Lublinie z zadaniami zmierzyło się wczoraj 3005 uczniów, w województwie - 20 262. W czwartek ciąg dalszy sprawdzianu. O godz. 9 rozpocznie się egzamin z przedmiotów przyrodniczych, a o godz. 11 - z matematyki. Jutro gimnazjaliści pokażą, jak sobie radzą z językami obcymi. W województwie lubelskim uczniowie najczęściej wybierają język angielski. Na kolejnych pozycjach plasują się rosyjski oraz niemiecki.

Egzamin gimnazjalny. Jeszcze tylko dwa lata
Tegoroczni trzecioklasiści to jeden z ostatnich roczników, który pisze egzamin gimnazjalny. Sprawdzian będzie przeprowadzany jeszcze tylko przez dwa lata. Potem, w związku z decyzją rządu, gimnazja przestaną istnieć.