Dziennikarz złapał złodzieja

Wczoraj tuż przed godziną 16:00 starsze małżeństwo wypłaciło pieniądze z banku przy Krakowskim Przedmieściu. Kiedy wracali do domu zaatakował ich złodziej. Przy skrzyżowaniu z ul. 3 maja podbiegł i wyrwał im torbę z pieniędzmi. Małżeństwo zaczęło gonić złodzieja, jednak po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów nie mieli już siły. Zaczęli wołać o pomoc.

Jeden z przechodniów widząc co się dzieje, rzucił się w pogoń za złodziejem

Udało mu się zatrzymać rabusia, kiedy dobiegał on do ul. Ogrodowej. – Bandyta bardzo się stawiał. Dobrze, że ktoś mi pomógł, bo trudno było go spokojnie utrzymać - mówi Mariusz Mucha. Odważnym przechodniem okazał się dziennikarz jednego z tabloidów. Razem z drugim mężczyzną przytrzymali złodzieja do czasu przyjazdu policji. Okazało się, że rabuś to 34-letni Tomasz H., który był poszukiwany przez policję.

Teraz rabusiowi grozi do 5 lat więzienia.

PIT