Wczoraj w jednej z miejscowości pod Radzyniem Podlaskim 31-letni mężczyzna za pomocą wiatrówki chciał chciał pokazać 11-letniemu siostrzeńcowi wybuch petardy w powietrzu.
- 31-letni mężczyzna wyciągnął broń z garażu, umieścił ładunek w lufie i próbował załadować ją śrutem. Nie zauważył jednak, że wiatrówka była już naładowana, w wyniku nieostrożności broń wypadła mu z ręki i wypaliła – relacjonuje Arkadiusz Arciszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Chłopiec stał w tym czasie przed lufą i śrut który został wystrzelony z broni, trafił w jego oko. 11-latek trafił do szpitala.
Policjanci zabezpieczyli broń. Mężczyźnie grozi 5 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?