Dzieciaki z Klonowica usypały górę grosza (zdjęcia)

Udział w akcji "Góra grosza" to już tradycja w „Klonowicu”. W zeszłorocznej edycji akcji uczniom udało się zebrać w gimnazjum w drobnych monetach prawie tysiąc złotych. Niedawno szkoła dostała za to w nagrodę pięć tysięcy złotych, które także przekazała na cele charytatywne.

– Dzieci zbierają grosiki całymi rodzinami przez okrągły rok – podkreśla Jolanta Dyrda, nauczycielka i koordynatorka akcji w szkołach im. Klonowica. – Pod koniec każdej kolejnej akcji przynoszą grosiki do szkoły i wrzucają do szkolnych puszek. W czasie finału, usypujemy z grosików wielką górę w szkole i podliczamy, ile dzieciom udało się zebrać.

W akcji uczestniczą regularnie także młodsi koledzy gimnazjalistów ze Społecznej Szkoły Podstawowej im. Klonowica. Uczniowie prześcigają się w tym, kto zbierze więcej grosików. W 2001 roku maluchy z podstawówki były najlepsze w całej Polsce.

- Już wiemy, że w tym roku udało się nam pobić klasowy rekord. Uczniowie z szóstej klasy podstawówki zebrały łącznie ponad 600 złotych. To przeszło 35 zł na osobę – wyjaśnia Dyrda. – Podliczamy właśnie, ile zebrały wszystkie klasy. Wygląda na to, że będzie to znacznie więcej niż w zeszłych latach.

Jak wygląda zbieranie grosików? - U mnie w domu na barku stoi skarbonka, do której wszyscy wrzucamy grosiki – tłumaczy gimnazjalistka Adrianna. – Mamy z tego dużo zabawy, a jednocześnie wiemy, że zbieramy pieniądze na dobry cel – dodaje Oktawia.

Organizatorem ogólnopolskiej akcji jest Towarzystwo Nasz Dom, które za zebrane pieniądze ufunduje dzieciom w rodzinnych domach dziecka korepetycje, zajęcia rozwijające zainteresowania i doposażenie domów.

Grosiki to nie jedyna góra, jaka rośnie w „Klonowicu”. – Zbieramy też słodycze, ubrania i produkty chemiczne, które 17 grudnia zawieziemy do Domu Pomocy Społecznej z Gościeradowa, z którym od dawna współpracujemy – wyjaśnia Dyrda.

Zobacz też: