Dzieciaki do władzy: Kurator szuka małego zastępcy. Zgłoszenia do poniedziałku

- Uczniów nie wolno przemęczać ani stresować. Niezapowiedziane sprawdziany są kategorycznie zabronione. Nauczyciel ma prowadzić lekcje ciekawe i zrozumiałe – uczeń nie powinien potrzebować korepetycji – czytamy w pracy Patrycji Gliwki, znanej na naszym portalu także jako Clever_97. Patrycja tłumaczy, że chciałby przekonać się, jak wygląda praca kuratora oświaty. – Wydaje mi się to bardzo ciekawe – wyjaśnia.

Na Wasze prace czekamy w naszej redakcji do 24 maja włącznie.

Autora najlepszego wypracowania czeka nietypowa nagroda. W Dzień Dziecka zasiądzie w fotelu lubelskiego kuratora. – 1 czerwca prawdopodobnie będę musiał wyjechać do Warszawy. Dlatego poszukuję zastępcy, który w Dzień Dziecka pokieruje pracami kuratorium – tłumaczy z uśmiechem Krzysztof Babisz, kurator oświaty.

Wypracowania nie muszą być długie.

Praca powinna zająć maksymalnie jedną stronę o formacie A4. Najważniejsze, by zawierała pomysły, jakie wprowadzilibyście w życie gdybyście zostali szefem nauczycieli w Lublinie. – Czekam na niestandardowe i twórcze propozycje – podkreśla Krzysztof Babisz.

Wypracowania można wysyłać lub przynosić osobiście do naszej redakcji (ul. Staszica 20, 20-081 Lublin). Do tekstu należy dopisać imię i nazwisko autora, jego adres, wiek, numer telefonu i nazwę szkoły, w której się uczy. Teksty można przesyłać także drogą internetową na adres e-mailowy [email protected].

Po 24 maja wspólnie z kuratorem Babiszem wybierzemy najciekawsze prace.

O wynikach naszej zabawy dowiecie się z czwartkowego wydania MM-ki, 27 maja.
Relację z tego, jak nowy „szef” kuratorium poradził sobie z kierowaniem placówką i jak wyglądał jego dzień pracy pokażemy na naszym portalu www.mmlublin.pl, jak i w papierowym wydaniu MM-ki.

Przeczytaj więcej o zabawie MM:

Dzieciaki do władzy: Kurator szuka małego zastępcy