| Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Pani Bożena Wiączek prowadzi sklep zoologiczny przy Drodze Męczenników Majdanka już prawie 20 lat, ale z przypadkiem takiej złodziejskiej bezczelności spotkała się pierwszy raz. W tamtym tygodniu kwiaty zostały zasadzone na przysklepowej rabacie. Długo nie nacieszyły oka właścicielki sklepu i przechodniów. Został skradzione. Wartość strat tak naprawdę nie jest duża, bo około 60 zł. Zamiast przyozdabiać sklep, trafią zapewne na czyjąś działkę lub balkon.
- Jesteśmy w trakcie przeglądania monitoringu, który jest zainstalowany na pobliskim budynku. Być może uda się ustalić sprawcę lub sprawców kradzieży. Jeżeli na nagraniu będą widoczne jakieś osoby, sprawa zostanie zgłoszona policji. Wartość jednej sadzonki to co prawda ok. 2,5 zł ale jeżeli nagranie pomoże, będziemy szukać sprawców - mówi pani Bożena.
- Begonie zostały skradzione na zamówienie lub do odsprzedaży. W chwili obecnej na rabatce pozostało kilka sadzonek i tak naprawdę nie wiem czy dosadzać nowe, czy je porostu wykopać, aby ktoś nie przyszedł w nocy po kolejne - dodaje.
Zobacz też:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
