- Zdarzają się opóźnienia w dostarczaniu przesyłek i listów, ale emerytury i renty trafiają na czas na ręce odbiorców – tłumaczy Artur Janczarek, p.o. rzecznika lubelskiej poczty. - Listonosze dostarczają pieniądze bezpośrednio do adresatów, a nie zostawiają awizo w skrzynkach pocztowych.
W Lublinie strajkuje obecnie około 50 pocztowców z Urzędu Pocztowego Lublin nr 2. Kilku pracowników rozdzielni i obsługi masowych nadawców zastąpili na stanowiskach pocztowcy z innych urzędów i pracownicy administracyjni. To jedyna protestująca placówka na Lubelszczyźnie. W stolicy trwają właśnie rozmowy o podwyżkach między pocztowymi związkami zawodowymi a dyrektorem generalnym Poczty Polskiej. Nie wiadomo jeszcze kiedy i jak się zakończą.
Przypomnijmy, że ogólnopolski strajk organizują związkowcy z Solidarności i z kilku innych pocztowych związków zawodowych. Protestujący nie zaakceptowali w maju porozumienia w sprawie podwyżek. Chcą wzrostu pensji o ponad 500 złotych na etat od 1 stycznia 2008 roku, a nie obiecanych przez dyrekcję 400 złotych brutto na etat od 1 sierpnia plus 400 złotych w bonach do końca roku.
MC
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?