W tej chwili brak czynnych dłużej przedszkoli jest dużym utrudnieniem dla matek, które chciałyby jednocześnie wychowywać dzieci i realizować się na polu zawodowym. - Martwię się, że nie będę mogła pogodzić pracy z opieką nad dzieckiem - przyznaje Marta Ryczkowska, matka 8-miesięcznej Natalii.- Zwłaszcza, że znalezienie miejsca w dobrym przedszkolu nie jest teraz łatwe.
-Problem sygnalizowali sami rodzice, teraz sprawdzimy, jaka jest skala potrzeb - tłumaczy zastępca dyrektora wydziału oświaty w Lublinie, Piotr Burek.- Wytypowaliśmy jedną placówkę w każdej dzielnicy. W śródmieściu dyżurowałyby dwa przedszkola, bo tu rodzice przyjeżdżają do pracy i zabierają swoje pociechy.
Teraz wszystko zależy właśnie od rodziców, którzy na kartach zgłoszeniowych zadeklarują, do której godziny powinno być czynne przedszkole. - Na podstawie zgłoszeń układany będzie harmonogram- dodaje Burek.
Młodym matkom ulżyć chciałby też Urząd Marszałkowski. W nowym gmachu, który powstanie prawdopodobnie przy ul.Grotgera, miałoby się znaleźć również przedszkole dla dzieci pracowników urzędu. - Na zachodzie jest to już powszechna praktyka, u nas ten trend jeszcze się nie przyjął- przyznaje Jan Strojnowski, zastępca dyrektora departamentu organizacyjnego Urzędu Marszałkowskiego. Dyrektor zapowiada, że przedszkole będzie płatne, ale zapewni najlepszą opiekę i zajęcia, m. in. naukę języków obcych.
Maciej Zielinski
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?