Samochód marki Opel Omega został zatrzymany do kontroli w piątek po południu. Okazało się, że w bagażniku auta znajduje się arsenał broni. Kierowca, obywatel Ukrainy twierdził, że broń pochodzi z czasów II Wojny Światowej i została przez niego legalnie zakupiona w Czechach.
Eksperci stwierdzili jednak, że to sprzęt do prowadzenia działań wojennych. W aucie przewożone były m. in. fragmenty pancerfausta, karabiny maszynowe i przeciwlotnicze, a także wyrzutnia rakietowa.
/JT/
Przeczytaj także:
Wybuchowe auto na ul. Zbożowej.
Arsenał w samochodzie
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?