Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Długie kolejki do leczenia: na endoprotezę biodra trzeba czekać... 2367 dni

Monika Fajge
Archiwum
- Lekarze zdiagnozowali u mnie zaćmę. Konieczna jest operacja oka, w przeciwnym razie, z czasem w ogóle przestanę widzieć. Na zabieg w Lublinie muszę czekać prawie półtora roku. To chyba jakiś żart - denerwuje się pani Renata. Najdłużej, bo aż 2367 dni, chorzy czekają na endoprotezę biodra, a 1695 dni na nowe kolano.

- Nasze szpitale znajdują się wysoko w ogólnopolskich rankingach, ale nie każdy chory może tak długo czekać na przyjęcie na oddział - mówi Karol Stpiczyński z Porozumienia na rzecz Obrony Szpitali Polski Południowo-Wschodniej. - Jeśli NFZ nie będzie dokładniej szacował swoich przychodów, kolejki do specjalistów będą coraz dłuższe, a pacjenci zaczną szukać ratunku w innych województwach - uważa.

Już teraz część chorych decyduje się na leczenie poza Lubelszczyzną. Tylko od stycznia do maja bieżącego roku lubelski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia wydał już ponad 75 mln złotych na leczenie "swoich" pacjentów w innych województwach. Najwięcej, bo prawie 50 mln złotych, musieliśmy zwrócić mazowieckiemu NFZ-owi.

- W tym roku udaje nam się regulować należności na bieżąco. Mamy jednak długi za 2009 r. na kwotę prawie 19 mln złotych - przyznaje Paweł Piróg, naczelnik wydziału finansowego NFZ w Lublinie.

Chorym, którzy chcą się leczyć w Lublinie, pozostaje uzbroić się w cierpliwość. - Zapisujemy pacjentów na listę, bo nie mamy innego wyboru. Pieniądze, jakie dostajemy z Narodowego Funduszu Zdrowia, pozwalają na przeprowadzenie ograniczonej liczby zabiegów - tłumaczy Marta Podgórska, rzeczniczka prasowa Szpitala Klinicznego nr 4. - W pierwszym półroczu bieżącego roku np. na endoprotezoplastykę szpital dostał 3 mln 815 tys. zł, wydał ponad 4 mln zł.

- Co miesiąc leczymy pacjentów, choć teoretycznie nie powinniśmy tego robić, bo nie mamy pieniędzy - przyznaje prof. Tomasz Żarnowski, kierownik Kliniki Okulistyki w Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie. - Nie mogę przecież odmówić leczenia pacjentowi, który potrzebuje np. natychmiastowego przeszczepu rogówki. Pacjenci z łagodniejszymi schorzeniami też zostaną przyjęci, ale będą musieli poczekać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto