Braki pojedynczych latarni można zaobserwować obecnie m. in. przy ul. Kruczkowskiego, ul. Wrotkowskiej, al. Spółdzielczości Pracy, al. Kompozytorów Polskich, al. Tysiąclecia, al. Witosa, al. Solidarności (tutaj problem dotyczy aż trzech punktów oświetleniowych, w tym dwóch „pod rząd”). Z kolei przy ul. Poniatowskiego oraz znowu przy al. Solidarności stoją także uszkodzone słupy pozbawione opraw oświetleniowych. Słupy te również nadają się w wyniku wypadków do wymiany.
Dlaczego oczekiwanie na ustawienie nowych słupów w miejscu tych „skoszonych” przez rozpędzone auta trwa aż tak długo?
Terminy wymiany zniszczonych słupów lub opraw oświetleniowych zależą od terminów realizacji zamówień przez producentów słupów lub dystrybutorów opraw oświetleniowych oraz od terminów dostaw. Zamówienie sporządza się dla większej całej partii słupów, nie pojedynczych sztuk. Wykonawca który na zlecenie miasta zajmuje się bieżącym utrzymaniem oświetlenia drogowego tj. PGE Dystrybucja SA, aktualnie posiada niewielkie zapasy na stanie magazynowym. Różnorodność słupów oraz fakt, że niektóre nie są już produkowane powoduje również, że czasami trzeba je wykonywać na indywidualne zamówienie - co dodatkowo może wydłużać terminy. – wyjaśnia powody oczekiwania Karol Kieliszek z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Lublina
Znane mi przypadki będę z pewnością obserwował i w przypadku jeśli w ciągu najbliższych dwóch-trzech miesięcy nie pojawią się w tych miejscach nowe latarnie podejmę kolejne interwencje.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
