Czy spełnią się obietnice przedwyborcze przyszłych posłów?

Jednakże aby zachęcić mieszkańców naszego miasta oraz regionu, kandydaci wysunęli szereg obietnic. Czas przypomnieć te najważniejsze, a tym samym zobligować przyszłych posłów do jak najszybszego ich spełnienia, zapewniając tym samym, iż wyborcy pamiętają oraz bacznie będą się przyglądać ich pracy.

Wygrana PO spowodowała iż to na przedstawicielach tej partii skupi się wzrok obywateli, dlatego też nie powinni zapominać o tym co zaoferowali społeczeństwu w zamian za poparcie.

Magdalena Gąsior-Marek zapewnia, iż największy wkład włoży w finanse publiczne, infrastrukturę drogową i kolejową oraz sport. Jej główne cele to: rozwój dróg oraz kolei na Lubelszczyźnie, modernizacja lekkoatletycznego stadionu Startu, powołanie do życia Forum Lubelszczyzny, skupiającego przedstawicieli powiatów, rozwój sieci przedszkoli oraz żłobków, rozwój Centrum Interwencji Obywatelskiej wraz z dyżurami prawniczymi, budowa na Lubelszczyźnie jak największej ilości świetlików gdzie dzieci i młodzież będą mogły rozwijać się i wzbogacać swoją wiedzę pod okiem fachowo przygotowanych opiekunów, wspieranie lubelskich naukowców, promowanie krwiodawstwa oraz transplantologii.

Cezary Kucharski stawia na nowe inwestycje tworzące miejsca pracy, prawo przychylne przedsiębiorcom oraz promocję regionu w środowisku biznesowym w kraju i za granicą. Z infrastruktury zapewnia szybkie dokończenie budowy drogi S17, modernizację połączeń kolejowych, poprawę infrastruktury drogowej w powiatach a także inwestycje w infrastrukturę turystyczno-wypoczynkową, stworzenie planu rozwoju sportu i rekreacji w regionie oraz gwarantuje boisko w każdej gminie. Kucharski jednak najbardziej stawia na Łuków, z którego pochodzi. Zapowiada nowe inwestycje w strefie ekonomicznej, udogodnienia dla inwestorów, przychylność inwestycyjną władz, modernizację drogi krajowej nr 63 na odcinku Łuków – Siedlce, obwodnicę miasta, połączenie kolejowe Łuków – Warszawa, place zabaw, świetlice osiedlowe i gminne a także łukowskie centrum kultury, nowoczesne kino i salę widowiskową.

Posłowie PiS o dziwo z nielicznymi tylko wyjątkami, w swojej kampanii wyborczej oferowali wyborcom, że jak na nich zagłosują zrobią coś dla regionu.

Posłanka Elżbieta Kruk najwyraźniej stwierdziła iż nie potrzebuje składać żadnych obietnic aby wejść do Sejmu. I jak widać udało się. Podobnie postąpiła Gabriela Masłowska oraz Małgorzata Sadurska, które to głównie przedstawiają siebie oraz swoje dokonania, natomiast nic nie wspominają o zamierzeniach.

Bardzo zwięźle o swoich planach jako poseł wspomina Krzysztof Michałkiewicz. W jego materiałach można odnaleźć cztery krótkie hasła- ciekawa praca dla młodych, godna emerytura dla seniorów, lotnisko drogi kolej oraz opłacalność produkcji dla lubelskich rolników.

Lech Sprawka zamierza skoncentrować się nad oświatą i wychowaniem, ograniczyć przestępczość wśród dzieci i młodzieży szkolnej, poprawić finansowanie i organizację służby zdrowia, ograniczyć bezrobocie, udoskonalić pomoc społeczną oraz uporządkować usługi publiczne- cokolwiek to znaczy. Na rzecz Lubelszczyzny obiecuje również budowę drogi S17 i S19, linii kolejowej nr 7 a także lotniska. Czyli również jedne z najbardziej znaczących obietnic to te, które są już zatwierdzone a także realizowane. Innymi celami Sprawki pozostają również: dofinansowania oświaty najuboższych gmin, sprawiedliwy podział środków na finansowanie służby zdrowia w poszczególnych oddziałach NFZ oraz powstrzymanie dalszej degradacji szkolnych gabinetów stomatologicznych.

Jan Łopata z PSL za główną ideę obrał nową jakość uprawiania polityki, a swoim stylem działania pokazać, że polityk jest integralną częścią społeczeństwa. Stawia na aktywną pomoc bezrobotnym i tworzenie nowych miejsc pracy. Jego celem jest również dobro wsi, a jako że Lubelszczyzna to typowo rolniczy region obiecuje zwalczać zmowy cen na tym rynku, nie dopuścić do zwiększaniu składek KRUS oraz wprowadzenia zryczałtowanego podatku dochodowego w rolnictwie a także bronić przed zalewem żywności genetycznie modyfikowanej. Zamierza walczyć o zmianę systemu zarządzania i finansowania dróg, o optymalne warunki rozwoju przedsiębiorczości w tym o uproszczenie ustaw podatkowych, a także o usprawnienie pracy wymiaru sprawiedliwości oraz o równy dostęp do systemu edukacji.

Zofia Popiołek z Ruchu Palikota w sejmie chce się zając polityką i pomocą społeczną, a także działać w komisji obrony narodowej. Swoją dotychczasową działalnością gwarantuje iż wyborcy mogą być pewni dobrze dokonanego wyboru. Natomiast jej kolega z partii Michał Kabaciński zamierza znieść finansowanie partii politycznych z budżetu państwa, zgodnie ze statutem RP być za likwidacją Senatu oraz redukcją liczby posłów do 300, ograniczeniem liczby radnych do gmin i sejmików wojewódzkich do 20%, połączeniem ZUS i KRUS, likwidacją koncesji, zezwoleń i licencji a także za cel stawia sobie doprowadzenie do odpowiedzialności cywilnej urzędników za podejmowane decyzje. Inne z celów to: zrównanie szans zawodowych kobiet i mężczyzn, legalizacja związków partnerskich, redukcja cen leków o 50%, in vitro finansowane z budżetu oraz kres finansowaniu kościoła ze środków publicznych.

Jedyny z listy SLD, wstępnie zakwalifikowany jako poseł do sejmu Jacek Czerniak swoją pracę dla społeczeństwa przedstawia w trzech słowach: wolność, równość i tolerancja. I tak za wolnością widzi świeckie państwo, miasto, gmina, urząd to ludzie a nie polityka; równość rozwija zyskiem dla człowieka a nie człowiekiem dla zysku oraz hasłem każdy inny – wszyscy równi, natomiast tolerancję przedstawia słowami- wykluczając innych wykluczamy siebie.

Tak więc przyszli posłowie, obietnice były przed wyborami, teraz nadchodzą cztery lata ciężkiej pracy, podczas której powinniście udowodnić społeczeństwu iż dobrze spełnili swój obywatelski obowiązek idąc na głosowanie, oraz przekonać ich iż głos który na Was oddali z pewnością Wam się należał.