Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy mąż pobił żonę tak, że aż zmarła?

Redakcja
30-letnia mieszkanka Lublina wczoraj przed południem z licznymi obrażeniami głowy i klatki piersiowej została przywieziona przez pogotowie ratunkowe do szpitala, ale mimo pomocy lekarzy - zmarła. Policjanci zatrzymali 33-letniego męża denatki, który znajdował się w stanie nietrzeźwym. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że kobieta mogła zostać pobita.

Policjanci ustalili, że denatka zamieszkiwała wspólnie z mężem i trójką dzieci w Lublinie. Dzień wcześniej małżeństwo wspólnie spożywało alkohol. Zatrzymano męża denatki, który znajdował się w stanie upojenia alkoholowego, miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

- Wczoraj policyjni technicy kryminalistyczni prowadzili oględziny mieszkania i zabezpieczali ślady, które mogą wskazywać, że doszło do przestępstwa. Funkcjonariusze przesłuchali sąsiadów oraz rodzinę tragicznie zmarłej 30-latki - informuje podinsp. Janusz Wójtowicz z KWP w Lublinie. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że małżonkowie często spożywali alkohol. Policjanci ustalają czy w ich mieszkaniu dochodziło do awantur domowych i przemocy. Zatrzymany 33-latek trafił do policyjnego aresztu, natomiast dzieci pod opiekę Pogotowia Opiekuńczego w Lublinie, a najmłodsze zostało przekazane babci.

Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto