Czas na usunięcie plakatów wyborczych już minął. W Lublinie i w regionie można nadal podziwiać twarze niedoszłych, jak i wybranych już kandydatów. Zapomnieli oni o obowiązku usunięcia swoich reklamowych plakatów z różnych miejsc. W regionie wisi ich bardzo dużo na słupach i drzewach.
Na trasie Lublin-Bełżyce-Chodel-Opole Lubelskie-Poniatowa-Lublin mamy ich zatrzęsienie. Poprzyklejane taśmą do drzew i słupów nadal reklamują chętnych do urzędu. Możemy na nich znaleźć kandydatów, ze wszystkich partii politycznych.
Jeżeli chodzi o plakaty w Lublinie sprawa jest prosta: można zadzwonić do Straży Miejskiej i zgłosić fakt obecności materiału reklamowego danego kandydata. Co można zrobić jeżeli plakat wisi na drzewie lub słupie w małej miejscowości lub wsi ? Komu to zgłosić? Sołtysowi, na posterunek policji, do organizacji zajmującej się ochroną przyrody, gdyż wiele z nich wisi przymocowanych do drzew?
Wiele plakatów wisi na drzewach będących na terenie prywatnych posesji. W czyich kompetencjach jest więc upomnienie w takiej sytuacji?
Mamy jeszcze wiele do zrobienia w kwestii budowania świadomości kandydatów na urząd, tak w materii czystości jak i odpowiedzialności za materiały wyborcze.
Przeczytaj też:
Lublin i okolice: Plakaty wyborcze dopominają się o usunięcie (materiał Dziennikarza Obywatelskiego)Uwaga! Zostań Dziennikarzem Obywatelskim, wygraj konkurs „Tym żyje miasto” i zgarnij nagrody!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?