Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czechów: Zróbcie coś by zwolnili!

Redakcja
Jadąc ulicą Elsnera, kierowcy nie zwracają uwagi na ograniczenie prędkości i znaki drogowe - alarmują czytelnicy MM Lublin. Tuż przy trasie są dwie szkoły, codziennie przechodzą tędy dzieci!

Ulicą Elsnera można dojechać do tras, które prowadzą do granicy miasta. W godzinach szczytu ulica jest zakorkowana i samochody jadą powoli, jednak w ciągu dnia kierowcy nie zwracają uwagi na ograniczenia prędkości i pędzą nie zwracając uwagi na pieszych.

 

Tu jest naprawdę niebezpiecznie! 

 

– Już kilka razy widziałem, jak kierowca pogroził przechodniom palcem, bo wchodzili na przejście gdy on pędził – mówi Andrzej Mucha. – Warto postawić tu jakiś radiowóz by uspokoił tych szaleńców- dodaje. Z tą opinią zgadzają się pracownicy dwóch szkół położonych przy Elsnera. – Na przejściu tuż obok naszej placówki pracuje człowiek, który przeprowadza dzieci, tam jest w miarę bezpiecznie, jednak kilkadziesiąt metrów dalej sytuacja jest niebezpieczna – mówi Jadwiga Łysiak zastępca dyrektora Zespołu Szkół nr 5. – Dokładnie tak, nasi uczniowie musza stac po kilka minut na chodniku bo kierowcy nie chcą się zatrzymać – mówi Waldemar Leszcz z prywatnego liceum im. I. J. Paderewskiego. – Jedna z naszych pracownic została tu potrącona, to chyba o wszystkim mówi- dodaje.

 

Więcej policji czy wysepek?

 

Mieszkańcy uważają, ze powinno pojawiać się tu więcej patroli policji. – Tuż obok jest V Komisariat, daleko by nie mieli - mówi Andrzej Mucha. Policja twierdzi jednak, że okolica wypada dobrze na tle innych ulic Czechowa. – W tym roku doszło tu do 4 kolizji. W porównaniu na ul. Kompozytorów Polskich doszło do 18 zdarzeń, a na Związkowej do 8 kolizji – wyjaśnia podinspektor Witold Laskowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. – Dlatego nie ma potrzeby by kierować tu większe siły – dodaje. Mieszkańców to jednak nie satysfakcjonuje. – Już niedługo matury, młodzież chodzi rozkojarzona, oby nie doszło do tragedibi- kończy Andrzej Mucha. Mieszkańcy mogą zwrócić się do Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miasta w Lublinie o zastosowanie elementów ograniczających prędkość. – Nie mogą to jednak być progi zwalniające z uwagi na to, ze to droga publiczna, po której poruszają się autobusy i służby – pogotowie czy Straż Pożarna – wyjaśnia Anna Adamiak zastępca Dyrektora Wydziału Dróg i Mostów. Alternatywą jest zastosowanie wysepek obok przejść dla pieszych. Takie rozwiązanie sprawdziło się na ul. Kunickiego. – Każdy sposób jest dobry na ograniczenie prędkości u kierowców – mówi podkomisarz Magdalena Jędrejek z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

pit

 

 




 

 

Od redakcji:  Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto!

 





 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto