Przy użyciu specjalnych sań lubelscy strażacy ćwiczyli wyławianie osoby z lodowatej wody. A nurkowie – wydobywanie człowieka spod pokrywy lodowej.
Jak uniknąć takich przypadków? – Najlepiej w ogóle nie wchodzić na zamrożone akweny – podkreśla mł. bryg. Badach. – Jeśli musimy, absolutnie nie róbmy tego sami – dodaje.
Pamiętajmy o kilku zasadach.
- Wejdźmy z kimś, poruszajmy się po lodzie w odstępach, nie trzymajmy rąk w kieszeniach (po wpadnięciu do wody to krępuje nasze ruchy) i koniecznie miejmy przy sobie włączone telefony komórkowe, żeby jak najszybciej zadzwonić po pomoc (pod numery 998 lub 112).
Jak ratować osobę, która wpadła do lodowatej wody?
Strażacy doradzają, by czołgać się do osoby potrzebującej naszej pomocy. Będąc w bezpiecznej odległości od niego, leżąc płasko, podajmy mu gałąź, linę albo kurtkę. A po wyciągnięciu z wody natychmiast go przykryjmy i zabierzmy w ciepłe miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
