Ciasnota na ul. Topolowej: Mało parkingów, dużo samochodów

O sprawie napisał jako pierwszy Dziennikarz Obywatelski Artek:
Ul. Topolowa: Kierowcy parkują jak chcą i gdzie chcą (Materiał Dziennikarza Obywatelskiego)

Topolowa łączy ulice Lotniczą i Elektryczną. Stoją tu dwa bloki: „dwójka” i „czwórka”. To głównie ich mieszkańcy narzekają, że zaparkowanie samochodu w tym miejscu graniczy z cudem.

– Samochodów przybywa, a miejsc do parkowania nie. Dlatego wielu kierowców – nie mając innego wyjścia – parkuje na trawnikach i chodniku, łamiąc przepisy i ryzykując mandatem – mówi Artek, dziennikarz obywatelski MM Lublin. – Co prawda, w pobliżu znajdującej się przy ul. Lotniczej przychodni jest parking, ale mogą z niego korzystać tylko pacjenci i pracownicy przychodni – dodaje.

Zastawiona samochodami ulica Topolowa sprawia problem wszystkim kierowcom, także karetek pogotowia.

Potwierdza to Straż Miejska. – Mieliśmy zgłoszenia z tej ulicy. Chodziło o zastawienie przejazdu, co było problemem dla karetki, która nie mogła przejechać – tłumaczy Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie.

- Za nieprawidłowe parkowanie na skrzyżowaniu – a i takie często się zdarzają na tej ulicy – kierowca może dostać 300 zł mandatu, a jeśli pojazd stwarza realne zagrożenie w ruchu, może być nawet odholowany na koszt właściciela. Straż Miejska apeluje, żeby zgłaszać do niej takie przypadki. – Będzie się nimi zajmować – obiecuje Gogola.

Problem parkowania na Topolowej sprawił, że niektórzy myślą nawet o... przeprowadzce.

– Gdybym tylko znalazł kupca na mieszkanie tutaj, to nawet bym się nie zastanawiał nad zamianą mieszkania. – mówi pan Bogdan. – Codziennie tracę mnóstwo czasu na szukanie miejsca, gdzie mógłbym stanąć. W skali roku to wyjdzie pewnie z kilka dni. Szkoda mojego czasu.

Blokami przy ul. Topolowej 2 i 4 administruje Spółdzielnia Mieszkaniowa „Kolejarz”.

– Problem parkowania na osiedlu rozwiązywaliśmy już dawno. Jeszcze kilka lat temu było tu znacznie gorzej. W miejscach, w których to było możliwe, zrobiliśmy dwie zatoczki, oprócz tego kierowcy mogą parkować przy placu zabaw – tłumaczy Andrzej Łyk, kierownik osiedla. – Oprócz tego jest również parking płatny.

- Rozumiem, że miejsca jest mało, ale wykorzystaliśmy maksymalnie całą dostępną przestrzeń. Nie ma już gdzie wydzielić miejsca na kolejny parking – dodaje.

Czytaj więcej o sprawie:

Ul. Topolowa: Kierowcy parkują jak chcą i gdzie chcą (Materiał Dziennikarza Obywatelskiego)