Chodnikowa fuszerka przy ul. Elsnera

Przez okres kilku miesięcy Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej prowadziło na terenie dzielnicy Czechów Północny prace związane z modernizacją magistrali ciepłowniczej. Były to prace, na które spółka dostała dofinansowanie z Unii Europejskiej w ramach większego programu modernizacji miejskiej sieci ciepłowniczej. Były to także prace bez wątpienia konieczne, choć powodujące długoterminowe poważne utrudnienia w komunikacji pieszej w wielu miejscach dzielnicy.

Po zakończeniu prac, praktycznie wszystkie miejsca zostały już naprawione i ponownie udostępnione mieszkańcom (trwają jeszcze ostatnie drobne prace np. przy odtwarzaniu trawników). Wielkie zdziwienie budzie jednak sposób, już wykonanej naprawy fragmentu chodnika znajdującego się wzdłuż północnej strony ul. Elsnera (na wysokości placu przed pizzerią i dalej przed sklepem „Stokrotka”). Chodnik w tym miejscu przed pracami (w ich czasie pojawił się tutaj olbrzymi wykop – przyp. autora) był wykonany z asfaltu, podobnie jak przyległe do niego odcinki tworzące jeden większy odcinek pomiędzy al. Kompozytorów Polskich oraz parkingiem przy budynku handlowym obok osiedlowej „Stokrotki”.

Po naprawie zaś wykonano tutaj nawierzchnię… z betonowej kostki brukowej, dodajmy kostki starej (tzw. „odzyskowej”, wykorzystano kostkę sprzed placu obok „Stokrotki” – gdzie położono nową) i do tego w kolorze czerwonym. Jest to o tyle absurdalne, że nie wykonywano nowej nawierzchni na całym odcinku, a tylko jej niewielkim fragmencie. W dodatku były to prace o charakterze odtworzeniowym, a nie remontowym. W związku z tym w tym miejscu powinien bezwzględnie pojawić się na chodniku nowy asfalt. Ułożona zaś tutaj kostka pochodząca z odzysku, z pewnością obniżyła koszty wykonawcy, jednak wprowadziła także kompletny chaos estetyczny. Warto bowiem nadmienić, że kolejny odcinek tego chodnika, pomiędzy parkingiem przy obiekcie handlowym, a ul. Żywnego choć wykonany właśnie z kostki – to całkiem innego typu i koloru (tamta jest w kolorze szarym – przyp. autora).

Jak się jednak okazuje, jeszcze nie wszystko stracone i całkiem możliwe, że wykonawca będzie musiał zerwać ową kostkę i jednak uzupełnić to miejsce nawierzchnią asfaltową.

- Jeśli chodzi o odtworzenie nawierzchni chodnika przy ul. Elsnera - prace te jeszcze nie są odebrane, a więc w najbliższym czasie zostanie przeprowadzona ich kontrola – informuje Karol Kieliszek z biura prasowego w kancelarii prezydenta miasta.