Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chodnik na Willowej się zapada. Mieszkańcy się niepokoją

Artur Jurkowski
Murek oporowy wzdłuż chodnika przy ul. Willowej
Murek oporowy wzdłuż chodnika przy ul. Willowej czytelnik
Fuszerka - nie ma wątpliwości nasza Czytelniczka. Chodzi o ul. Willową.

- Niedawno naprawiono zapadnięty chodnik na ulicy Willowej zaraz za skrzyżowaniem z ulicą Tarasową, a także murek okalający skarpę na ulicy Willowej. Nie spodziewaliśmy się że będzie to naprawa, która wytrzyma niespełna dwa miesiące. Chodnik zapada się ponownie, a z murku sypią się płytki. Niedługo odpadną wszystkie - opisuje nasza Czytelniczka.

Ratusz przyznaje, że chodnik się zapada, a płytki okładzinowe odpadają z murku. - Ale nie jest to, to samo miejsce, które niedawno było poprawiane - przekonuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Urzędnicy obiecują szybką reakcję. W poniedziałek przeprowadzono wizję lokalną w miejscach uszkodzeń. - Murek będzie naprawiony w ciągu dwóch, trzech dni. Na pewno nastąpi to do końca tego tygodnia - zapewnia Kieliszek.

Trochę dłużej może potrwać wyrównywanie chodnika.

- Na pierwszy rzut oka zagłębienie w chodniku wygląda tak, jakby następował proces podmywania kostki brukowej. Musimy ustalić przyczynę zapadania nawierzchni. To będzie wymagało przebrukowania tego fragmentu trotuaru, a to może potrwać nawet do początku przyszłego tygodnia - dodaje Kieliszek.

- Wstyd, gdyż ulica została wybudowana z funduszy unijnych, a my nie potrafimy nawet zadbać o to, co dane nam zostało niejako w prezencie - podkreślała nasza Czytelniczka.

Ul. Willowa to stosunkowo „młoda” droga. Budowę fragmentu od Sławinkowskiej do Tarasowej zakończono w październiku 2006 r. - Wcześniej to była droga polna - przypomina Kieliszek.

W ciągu prawie pół roku (od czerwca 2005 r.) wybudowano 660 metrów nowej ulicy z jezdnią z asfaltu. Ponadto powstały kanalizacje: sanitarna, deszczowa, wodociąg. Wybudowano również oświetlenie składające się z 50 latarni. Przy drodze pojawiły się brukowane chodniki.

Koszt inwestycji sięgnął 7,7 mln złotych. Ale nie wszystkie pieniądze pochodziły z kasy miasta. 4,3 mln złotych stanowiło dofinansowanie z funduszy unijnych.

- Po 10 latach od zakończenia prac trudno mówić o niedoróbkach związanych z budową, uszkodzenia to efekt awarii - twierdzi Kieliszek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto