Chełm: Rodzice podejrzani o znęcanie się nad 4-latkiem

O tym, że chłopiec mieszkający z matką – 27-letnią Barbarą J. i jej konkubentem Marcinem R. może być bity zawiadomiła policję pracownica miejskiego ośrodka pomocy rodzinie w Chełmie. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić. W piątek razem z pracownicą MOPR przyjechali do mieszkania, gdzie chłopcem miała opiekować się matka – 27-letnia Barbara J. - Kiedy policjanci weszli do mieszkania 4-latek siedział w samochodowym foteliku. Wewnątrz panował ogólny nieład – mówi Aneta Wira-Kokłowska z policji w Chełmie. - Chłopczyk był w domu wraz z 27-letni Marcinem R. konkubentem matki. Policjanci zauważyli na buzi Filipa siniaki – dodaje. Na miejsce wezwano załogę karetki pogotowia. 4-latek został zabrany do szpitala, gdzie w dalszym ciągu przebywa pod opieką lekarzy.

Policjanci zatrzymali 27-letniego Marcina R. oraz matkę chłopca 27-letnią Barbarę J. W chwili zatrzymania oboje byli trzeźwi. - Śledczy ustalają, w jakich okolicznościach dziecko odniosło obrażenia i jaki udział w całym zdarzeniu mają matka i jej konkubent – tłumaczy Wira-Kokłowska. - Postępowanie prowadzone jest w kierunku znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem – dodaje. Jeśli podejrzenia się potwierdzą matka i jej konkubent mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.