Wczoraj około północy mężczyzna stał na jezdni i machał w stronę nadjeżdżającego radiowozu. Chciał żeby policja podwiozła go do domu, bo nie zdążył na autobus. Gdy funkcjonariusze odmówiil i zaproponowali mu by zamówił taksówkę usłyszeli obraźliwe i wulgarne słowa. Mężczyzna zażądał, żeby psy go podwiozły, bo płaci podatki. Poza tym stwierdził, że na meczach zawsze wyzywa się policję.
Mężczyna byl pijany. Miał 2,4 promila alkoholu w organizmie. Noc spędził w areszcie. Jak wytrzeźwiał żałował swoich słów.Teraz czeka go przyśpieszony sąd.
DK
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?