W środę późnym popołudniem do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zadzwoniła zdenerwowana kobieta, która oświadczyła, że znajomy chłopak groził jej wnuczce, że zrzuci ją z VI piętra bloku.
Funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego Komisariatu IV Policji ruszyli na miejsce zdarzenia. Policja ustaliła, że pomiędzy 18-letnim Krzysztofem F. i 14-letnią Patrycją doszło do sprzeczki. Po kłótni dziewczyna wsiadła do windy wraz ze swoim bratem i pojechała na swoje piętro. Chwilę później podążył za nimi zdenerwowany 18-latek. Chłopak na szóstym piętrze złapał dziewczynę za rękę i zaprowadził w okolice zsypu. Tam podniósł ją i na wyciągniętych rękach wystawił za barierkę. Przerażona 14-latka prosiła chłopaka, aby przestał, ten jednak nie reagował. Chwilę później na klatce pojawili się inni ludzie. To odstraszyło 18-latka. Chłopak postawił dziewczynę na ziemi, ale zagroził, że to samo może spotkać jej 13-letniego brata.
Policjanci zatrzymali Krzysztofa F. w czwartek około godziny 14. Za narażenie dziewczyny na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia 18-latkowi grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Odpowie również za groźby kierowane pod adresem 13-letniego brata Patrycji.
W piatek Krzysztof F. zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Lublin Południe. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?