Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą toru w Lublinie. W czwartek znowu wyjadą na ulice

PN
Anna Kurkiewicy
Chcą toru w Lublinie i w związku z tym szykują kolejną akcję. Umawiają się "na pączki" i "na faworki". Znowu nieoficjalnie.

- Nie otrzymaliśmy informacji o zgromadzeniu publicznym. Jeśli do niego dojdzie, będzie ono nielegalne. Powiadomiliśmy o tym służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w mieście - informuje Joanna Bobowska z Urzędu Miasta Lublin.
Mieszkańcy mogą się spodziewać powtórki z 29 stycznia. To wtedy kierowcy około 90 samochodów spotkali się na parkingu pod Zamkiem i o godz. 15.30 wyjechali na ulice. Podobnie ma być dzisiaj. Zwolennicy budowy toru wyścigowego pojadą al. Unii Lubelskiej, skręcą w Zamojską, przejadą przez Śródmieście, Wieniawę i "przedefilują" przed lubelskim ratuszem. Protest zakończą o godz. 18. - Jeździmy zgodnie z przepisami, przede wszystkim z prędkością 25-30km/h, (...) chcemy, aby każdy czuł się bezpiecznie - zapowiadają w internecie protestujący.
Manifestacja jest reakcją na zamknięcie toru przy ul. Zemborzyckiej i brak zgody ratusza na organizację publicznego zgromadzenia sprzed dwóch tygodni.
Przypomnijmy. Decyzja o zamknięciu obiektu zapadła 3 lata temu. Od tego czasu miastu nie udało się znaleźć nowego miejsca dla toru.
- To kompromitacja. Ile można szukać - narzeka Beata Pocheć, organizatorka akcji "Walczymy o nowy tor dla Lublina!". - W dalszym ciągu szukamy odpowiedniej lokalizacji dla toru, ale poza granicami miasta - mówi Bobowska.
Jeszcze na początku ubiegłego tygodnia miasto proponowało budowę toru asfaltowego w dawnej kopalni piasku pod Lubartowem. Po wizji lokalnej z 3 lutego fani sportów motorowych i urzędnicy zgodnie przyznali, że ten teren się do tego nie nadaje.

Poprzednia akcja zwolenników budowy toru:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto