Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcą nas zamknąć w betonowym labiryncie

Maciek Zieliński
Maciek Zieliński
- Tu będzie druga Poręba – ostrzegają mieszkańcy bloków przy ul Weteranów. Sprzeciwiają się planom agencji, która chce sprzedać grunty deweloperom i budować kolejne apartamentowce.

- I tak mamy ciasno, a teraz wyrosną kolejne bloki. Wszystko planowane jest zza biurka. W ogóle się z nami nie liczą – mówi Janusz Dębowski, lokator bloku przy ul. Weteranów 15. – Tu powinny być parki i place zabaw, a nie kolejne budynki – oburza się Wanda Wawer, inna lokatorka tego samego bloku.

Problem dotyka w zasadzie całego osiedla.

 

– Świata nie będziemy widzieć! Mieszkam na parterze, a nowy blok chcą wstawić zaraz przed moimi oknami, będziemy mieszkać jak w piwnicy – dodaje Stanisław Tonera, przewodniczący komitetu społecznego bloku przy ul. Weteranów 17. – Kto dał na to zgodę, przecież tu nie ma miejsc na takie inwestycje.


W tej chwili powstaje już luksusowy apartamentowiec przy ul Godebskiego, a zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego w okolicy „wykrojono” kolejne cztery działki pod budownictwo mieszkaniowe i podziemne parkingi.

 

– Cztery lata walczyliśmy o zablokowanie tej budowy, ale nic to nie pomogło – załamuje ręce Barbara Jaworska. – Mówię w imieniu wszystkich lokatorów bloków przy ul. Godebskiego1 i al. Racławickich 30 i 32. Apartamentowiec wyrośnie pięć metrów od naszych okien.

Teren należy do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Dyrektor agencji zapewnia, że mieszkańcy mogli sami wykupić tzw. podwórkowe działki, przyległe do ich bloków, ale nie byli zainteresowani. – Kategorycznie odmówili, wykupili swoje mieszkania po starych zasadach, więc własność ustalono po obrysie budynków – stwierdza Artur Łaska, dyrektor lubelskiego oddziału WAM. – Prawo nakazywało mi uregulować stan prawny tego terenu, wiec wystąpiłem o warunki zabudowy i możliwość podziału niezagospodarowanych działek.


Dyrektor nie zaprzecza, że gdy tylko uzyska od Urzędu Miasta niezbędne pozwolenia, przeznaczy działki pod budownictwo mieszkaniowe.

 

– Agencja potrzebuje mieszkań dla żołnierzy. Albo zbudujemy bloki sami albo sprzedam je pod inwestycje – mówi. Mieszkańcy z Weteranów 15 złożyli skargę do prezydenta miasta. – Nie będzie nawet drogi pożarowej, tu chodzi o nasze bezpieczeństwo – oburza się Dembowski.

Prezydent przekazał sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. SKO przyznało rację mieszkańcom i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia w Urzędzie Miasta. – W ten sposób, bardzo długo można blokować inwestycję – przyznaje Andrzej Bałaban, z-ca dyrektora Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miasta. - Będziemy musieli przeanalizować to jeszcze raz.

Po wyroku SKO, Agencja wycofała wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. – Złożyliśmy już nowy, poprawiony projekt. Urząd powinien wydać decyzję w ciągu trzech miesięcy – stwierdza dyrektor Łaska i podkreśla, że z planów nie rezygnuje.

 

Mieszkańcy też nie zamierzają ustępować. – Będziemy protestować, tu będzie druga Poręba – mówi Dembowski.- Zainicjujemy walne spotkanie mieszkańców wszystkich okolicznych bloków – zapewnia Tonera.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto