- Oczywiście wolałbym grać dwa mecze u siebie, ale nie udało się. Chciałbym mieć jedno spotkanie w Lublinie, ale niestety też nie było takiej możliwości. Władze klubu podjęły taką, a nie inną decyzję i już. Rozumiem to - komentuje trener lublinianek, Robert Lis. I dodaje: - Ja ze swojej strony zrobię wszystko, by drużyna zagrała jak najlepiej. Nasz cel sportowy się nie zmienia. Jedziemy do Hiszpanii po wygraną i awans do półfinału rozgrywek.
Mimo, że lubelski klub początkowo planował, podobnie jak w poprzednich rundach Challenge Cup, zorganizowanie dwumeczu w hali Globus (10 i 11 marca), tym razem starania spaliły na panewce. - Tuż po wylosowaniu zespołu z Malagi podjęliśmy natychmiastowe negocjacje ze stroną hiszpańską. Mimo korzystnych warunków zaproponowanych rywalowi, Hiszpanie nie zgodzili się na takie rozwiązanie, proponując w zamian rozegranie dwumeczu na swoim terenie 2 i 4 marca - czytamy w wydanym w poniedziałek przez SPR oświadczeniu.
To, że klub przystał na takie warunki wynika przede wszystkim z napiętego harmonogramu PGNiG Superligi, a także nałożenia się obu starć w europejskim pucharze z kluczowymi dla MKS spotkaniami drugiej rundy ligowej. Chodzi o konfrontacje z Pogonią Szczecin i Zagłębiem Lubin. Początkowo to pierwsze miało odbyć się właśnie 3 lub 4 marca, a więc w tym samym terminie, co pierwsze spotkanie najbliższej fazy Challenge Cup. Mecz z “Miedziowymi” zaplanowano zaś na datę rewanżowego starcia z Rincon Fertilidad Malaga, czyli w sobotę, 10 marca.
Związek Piłki Ręcznej w Polsce nakazał jednak klubom Superligi zakończenie sezonu zasadniczego do 10 marca. Wszystko dlatego, że kolejna faza rozgrywek rozpoczyna się już cztery dni później. Z gry wypadły też terminy 21 i 28 lutego, gdyż właśnie wtedy odbywa się zgrupowanie kadry narodowej oraz ćwierćfinały Pucharu Polski.
- Mając na względzie zachowanie należytych przerw w rytmie meczowym, a także możliwość bezpośredniego przelotu do Malagi z Wrocławia dzień po spotkaniu PP w Kobierzycach (28 lutego), musieliśmy przystać na ofertę klubu z Hiszpanii - kwituje zarząd SPR.
W związku z takim terminarzem, lublinianki czeka teraz bardzo pracowity okres. W najbliższą sobotę zagrają w Gdyni z GTPR, a za tydzień w krajowym Pucharze. Po meczach w Challenge Cup, zmierzą się natomiast z Pogonią (7 marca) i trzy dni później z Zagłębiem.
Będzie transmisja
MKS Perła Lublin zapowiedział już w mediach społecznościowych, że niedzielne spotkanie z Malagą będzie transmitowane. Aktualnie kluby ustalają też pokazanie piątkowego meczu.
POLECAMY:
-> Trzecia Dycha do Maratonu. 1500 zawodników ukończyło bieg (ZDJĘCIA, WIDEO)
->Nowe autobusy wyjechały na ulice Lublina (ZDJĘCIA, WIDEO)
-> Śprawdź, jakim jesteś kierowcą (QUIZ)
-> Miss Lubelszczyzny 2018. Za nami kolejny casting (ZDJĘCIA)
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?