- Wojewoda Genowefa Tokarska jest w stałym kontakcie z wojewodą śląskim. Zapewniła, że w razie potrzeby, służymy fachową pomocą medyczną. Wschodnie Centrum Oparzeń dysponuje trzema wolnym łóżkami do intensywnej terapii. Ośrodek w Łęcznej może przyjąć poparzonych górników - mówi Małgorzata Tatara, rzecznik wojewody lubelskiego. - Na razie jednak żadne decyzje jeszcze nie zapadły - dodaje.
Do zapalenia się metanu w kopalni "Krupiński" w Suszcu pod Pszczyną doszło w czwartek przed godziną 20. na poziomie 820 metrów. Poparzonych zostało 12 górników, 4 z nich dotąd nie udało się ewakuować. Uwięzieni górnicy mają dostęp do tzw. lutniociągu, czyli przewodu wentylacyjnego, którym dociera do nich świeże powietrze.
Trwa akcja ratunkowa.
Czytaj także: 4 górników uwięzionych w kop. Krupiński. 2 ratowników zaginionych
W ciągu rocznej działalności Wschodniego Centrum Oparzeń tamtejsi lekarze hospitalizowali 300 poparzonych pacjentów z całego kraju. To jedyny tego typu ośrodek w naszym makroregionie. W kraju podobne placówki mają tylko Gryfice i Siemianowice. Dysponuje 17 łóżkami oparzeniowymi (w tym 6 intensywnymi z pełnym wyposażeniem anestezjologicznym).
Smutna statystyki
Według danych Wyższego Urzędu Górniczego, od początku roku do końca marca w całym polskim górnictwie doszło do 722 do rozmaitych wypadków, z czego 563 w kopalniach węgla kamiennego. Do 5 maja zginęło 14 górników, w tym dziesięciu z kopalń węgla kamiennego. Ciężkie obrażenia odniosło 6 górników, w tym 4 w kopalniach węgla kamiennego.
Zobacz także:
Centrum Oparzeń w Łęcznej przetestuje sztuczną skórę
Centrum Oparzeń: Poparzeni mężczyźni walczą o życie
Centrum Oparzeń w Łęcznej będzie mieć komorę hiperbaryczną i lądowisko
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?