- Nie wpłynął nawet wniosek o jego wydanie - poinformowała wczoraj Ewa Boguta, z-ca dyr. Wydziału Architektury i Budownictwa UM Lublin.
- Teoretycznie Klepierre ma jeszcze czas, ale praktycznie trudno będzie dotrzymać wyznaczonego terminu. Jeśli budowa nie rozpocznie się do 30 września, to zaczniemy naliczać kary umowne - dodał Mirosław Bielawski, z-ca dyr. Wydziału Gospodarowania Mieniem UM Lublin.
Pod koniec ub. roku ratusz uzgodnił z Klepierre nowe warunki realizacji inwestycji. Ważność straciło poprzednie porozumienie, w którym inwestor zobowiązał się dobudować do centrum handlowego jeszcze 15-kondygnacyjny budynek biurowo-kongresowy i 5-kondygnacyjny hotel. Po modyfikacji umowy z planów w ogóle wypadł hotel, a część biurowa została zmniejszona o połowę. Określono też nowe terminy budowy. Inwestycja miała ruszyć do 30 września 2010 i być zrealizowana do końca 2012. Klepierre za niedotrzymanie warunków porozumienia zgodził się płacić kary: 7 tys. za każdy dzień "poślizgu" i dodatkowo 6 mln zł za niewykonanie inwestycji do końca 2015 roku.
- Na pewno wywiążemy się z naszych zobowiązań wobec miasta - uspokaja Maciej Golis, dyr. działu rozwoju Klepierre.
Nie sprecyzował jednak, czy chodzi o dotrzymanie terminów czy wpłacenie kar. - Pozostawmy to jako tajemnicę - stwierdził. Dodał jednak: - Nie mogę jeszcze odpowiedzieć, czy ruszymy z budową do końca września. O tym rozstrzygnie sytuacja na rynku. Decyzja o rozpoczęciu inwestycji może zapaść praktycznie z dnia na dzień. Na razie jeszcze jej nie ma.
Klepierre szacuje koszt rozbudowy kompleksu przy Lipowej na ok. 100 mln euro.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?