Do zatrzymań doszło w poniedziałek w Lublinie, Chełmie, Terespolu, Włodawie, Warszawie oraz na terenie gmin Niemce i Kodeń w powiecie bialskim.
Mężczyźni byli kompletnie zaskoczeni i nie stawiali oporu.
W jednym z mieszkań w Lublinie u dwóch podejrzanych zabezpieczono prawie cztery kilogramy marihuany. Przestępcy nie spodziewając się wizyty funkcjonariuszy, próbowali szybko pozbyć się narkotyków.
- Na pewno ich część spłynęła do kanalizacji. W chwili wejścia do mieszkania policjanci zastali zatkany marihuaną sedes. Na jego obrzeżach znaleziono śladowe ilości amfetaminy - informuje Janusz Wójtowicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. - Wcześniej policjanci zmuszeni byli pokonać metalowe drzwi przeciwpożarowe, zabezpieczone kilkoma ryglami - dodaje.
Lista grzechów zatrzymanych osób jest dość długa.
Mają oni na koncie m. in. napad przed bankiem w centrum Lublina. Zamaskowani bandyci zrabowali wtedy 100 tys. zł. Podejrzani okradli też mieszkanie na lubelskim Czechowie. Część z nich jest zamieszana w handel i przemyt dużych ilości narkotyków.
Zarzuty dotyczą lat 2003 - 2009.
- Po dokonanych napadach przestępcy pieniądze lokowali w narkotyki, by osiągać jeszcze większe zyski. Z przestępczej działalności uczynili stałe źródło dochodu - mówi Janusz Wójtowicz.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?